Szanowni Państwo, Koleżanki i Koledzy!

 

Cyceron, żyjący w I w. p.n.e. - mówca i filozof rzymski, zapytany o to, czym jest historia, odparł: „Historia to świadek czasu, światło prawdy, życie pamięci, nauczycielka życia, zwiastunka przyszłości”. Każda społeczność ma swoje dzieje, które tworzą jej tożsamość i poczucie jedności. Taką szczególną społecznością jest koło łowieckie, zrzeszające ludzi różnych zawodów, charakterów i poglądów, a mimo to połączonych szczególną więzią, jaką jest miłość do przyrody i pasja łowiecka. Ludzie ci, angażując się w swoje hobby całym sercem, jednocześnie tworzą historię, historię polskiego łowiectwa. W tę historię wpisuje się także działalność naszego Koła, które w tym roku będzie obchodzić 70. rocznicę swojego istnienia. Pragnąc oddać hołd tym, którzy tę historię tworzyli, chcę zaprezentować obszerny fragment kroniki Koła, obejmujący lata 1946 -2000, który jest autorstwa naszych Kolegów: Kazimierza Szmuca, Tadeusza Porębnego, Henryka Drążka czy w ostatnich latach Edwarda Lei. Prezentowany tekst zachowuje układ chronologiczny oryginału i treść. Jednakże w trakcie jego przepisywania doszedłem do wniosku, że należałoby go oddać w ręce polonisty, który wygładziłby niektóry frazy, nie zmieniając sensu i piękna języka kronikarskiego i łowieckiego. Zadania tego podjęła się pani mgr Justyna Ślimak, której w tym miejscu składam serdeczne podziękowania za włożone serce i poświęcony czas. Jeżeli w Państwa ocenie kontynuowanie tej pracy ma sens, to być może do najbliższego jubileuszu ukaże się kolejny fragment kroniki naszego Koła. Życząc miłej lektury, zapraszam do wyrażania swoich opinii drogą elektroniczną na adres max091@op.pl.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kronika w wersji oryginalnej

 

 

ROK 1946

HISTORIA KOŁA „KUROPATWA” W LATACH 1996 - 2006

 

 

Rok 1946 to data założenia Spółki Łowieckiej, a jej inicjatorami byli: Jan Leja, Antoni Wal i Antoni Sierżęga.

 

Pierwsi założyciele Spółki Łowieckiej:

 

Antoni Sierżega

 

ur. 19 czerwca 1915 r.

Członek PZŁ i Koła „Kuropatwa”

od 1946 r.

Łowczy w latach 1955 – 1964.

Odznaczony 28 czerwca 1983 r. Brązowym Medalem Zasługi Łowieckiej

zm. 27 października 2002 r.

Jan Leja

 

ur. 1 lutego 1914 r.

Członek PZŁ i Koła od 1946 r.

Prezes Koła w latach 1946 – 1956.

Zabity przez kłusowników

29 stycznia 1956 r.

Antoni Wal

 

ur. 18 marca 1906 r.

Członek PZŁ i Koła od 1947 r.

Skarbnik i Łowczy

zm. 1990 r.

 

 

Założona Spółka Łowiecka w drodze licytacji wydzierżawiła tereny gromady Żołynia na okres sześciu lat. Roczną ratą dzierżawy była wartość równa 800 kg żyta, jednak stan zwierzyny był znikomy. Dzieło zniszczenia fauny przez okupanta kontynuowali kłusownicy i wnykarze. W chwili rejestrowania przyjęto do Spółki Łowieckiej także: Józefa Wala, Jana Bzdeka, Władysława Leję, Józefa Szpilkę.

 

Rok 1948. Na zdjęciu od lewej: Władysław Leja, Antoni Sierżęga, Józef Szpilka, Franciszek Janusz, Jan Leja

 

Zarejestrowanie Spółki trafiło na duże trudności, a na uzyskanie zezwolenia na posiadanie broni myśliwskiej, które wydawano na pół roku, wyczekiwano całymi miesiącami. Nie było trudności z rejestracją, a dokonywał jej starszy pan w Rzeszowie zwany „Proboszczykiem”. Gdy broń była z lekkim wżerem, miał w zwyczaju żartować: „Zanim pójdziesz z nią na polowanie, to się najpierw wyspowiadaj”.

ROK 1950

W roku 1950 Spółka Łowiecka wydzierżawiła tereny gromady Makowiska na 6 lat za 400 kg żyta rocznie. Tereny te obfitowały w zające, a na tych terenach nie stwierdzono kłusownictwa i wnykarstwa. W tym też roku zanotowano upolowanie 153 sztuk zajęcy.

Polski Związek Łowiecki przeorganizował Spółki w Zrzeszenia Łowieckie. Wtedy to doszło do połączenia Spółki z Żołyni ze Spółką z Rakszawy (a jej członkami byli: Jan Turek, Jan Niżnik, Stanisław Maślanka, Stanisław Sroczyk, Paweł Sobuś) ze Spółką Brzózy Stadnickiej (członkowie: Teofil Lorenc, Jan Burda, Michał Tkacz, Wojciech Decowski). W tym czasie przyjęto do Zrzeszenia Józefa Łanię. Zrzeszenie liczyło 16 członków.

ROK 1954

Rok 1954 był przełomowy, ponieważ zrzeszenia rozwiązano, a powołano Koła Łowieckie. Koło liczyło 12 członków, a z rozwiązanego Zrzeszenia pozostało 9 myśliwych, reszta odeszła do innych Kół bądź zrezygnowała z uprawiania łowiectwa. Nowo utworzone Koło przyjęło nazwę Koła Nr 3, a przyjęci zostali Henryk Drążek, Jan Miś, Stefan Cisek. Prezesem został Jan Leja. Po dokonaniu rejestracji koło przeszło liczne zawirowania, a w konsekwencji Powiatowa Rada Łowiecka przydzieliła Kołu słabsze obwody Nr 83 i 84, które obejmowały tereny całej Żołyni, Smolarzyny, część Rakszawy, Brzózy Stadnickiej, Zmysłówka, część Grodziska, Budy Łańcuckie, Korniaktów, Białobrzegi po lewej stronie Wisłoka.

ROK 1955

W roku 1955 do Koła zostali przyjęci nowi członkowie: Stanisław Frączek, Władysław Młynek i Szymon Rogowski. Stan kasy wynosił 36 zł, a w dzierżawę przyjęto tereny lasów państwowych. Postawiono na rozwój hodowli saren i dzików, a uprawnienia selekcjonerskie uzyskali Jan Leja i Henryk Drążek

 

 

Zdjęcie z 1955 roku, od lewej: Jan Leja, Ignacy Sierżęga, Antoni Wal, Stefan Cisek, Józef Łania, Antoni Sierżęga, Henryk Drążek

 

ROK 1956

W roku 1956, podczas kontroli łowisk leśnych, Jan Leja, Józef Łania i Antoni Sierżęga napotkali kłusowników, którzy dochodzili postrzelonego dzika. Zabrano im psy, ale kłusownicy nie oddali broni. Wkrótce ponownie napotkano dwóch kłusowników (jednego z nich rozpoznano z wcześniejszych kontroli), tym razem broń została im odebrana i zdeponowana w WRŁ w Rzeszowie. Przez cały rok kłusownictwo się wzmagało, wszędzie słychać było strzały, a na przesmykach i ścieżkach leśnych likwidowano całe zwoje sideł.

 

Nadszedł dzień 29 stycznia 1956 roku, który na całe życie utkwił w pamięci kolegów obecnych na polowaniu. Podczas próby ujęcia uzbrojonych kłusowników w broń gwintowaną, został ugodzony śmiertelnie kulą Jan Leja, pierwszy Prezes Koła. Po jego śmierci, prezesem został wybrany Jan Miś, łowczym Antoni Sierżęga, skarbnikiem Józef Wal, a sekretarzem Władysław Młynek. Głównym zadaniem, jakie postawił sobie nowy Zarząd, było dalsze zwalczanie kłusownictwa. Zaobserwowano też więcej sarny, a i dziki nie należały do rzadkości.

 

 

Rok 1957, od lewej Henryk Drążek, Antoni Sierżęga, Stefan Czach, Stanisław Wal, Stefan Cisek,

 

siedzą: Władysław Leja, Władysław Młynek

ROK 1958

W roku 1958 zatrudniono dozorcę łowiska, płatnego z kasy Koła. Obroty Koła wynosiły kilkanaście tysięcy złotych, a rok gospodarczy zamknięto zyskiem 4 tysięcy złotych, co było wówczas wielkim osiągnięciem.

 

ROK 1959

Rok 1959 to napływ nowych członków, są to: Stanisław Woś, Jan Kochman, Władysław Prus, Stanisław Wal oraz zamieszkali w obwodzie Nr 88: Stanisław Leja, Stanisław Piela. Przyjęto też Jana Drążka, Zygmunta Firla, Tadeusza Porębnego, Stanisława Matykę, Jana Stopyrę, Kazimierza Jakubowskiego.

 

ROK 1961

Koło zmienia nazwę na Koło Łowieckie „Kuropatwa” w Żołyni, a jej nazwa nawiązuje do wysokiego stanu kuropatw w łowisku. W tym też roku wybrano nowy Zarząd. Jego skład: prezes Władysław Młynek, sekretarz Stanisław Frączek, łowczy Henryk Drążek, skarbnik Józef Wal. Zarząd podjął decyzję odłowu żywych zajęcy. W sezonie 1961-1962 odłowiono 80 sztuk zajęcy na kwotę 12 530 złotych, w tym też sezonie upolowano 380 sztuk zajęcy, a królem został Władysław Młynek, mając na rozkładzie 50 sztuk. Sezon rozpoczęto odstrzałem saren.

 

ROK 1963/1964

W 1963 roku ciężka zima zagnała na tereny łowieckie parę wilków, a rozbestwiona para zarżnęła około 30 sztuk saren, czyniąc spustoszenie stanu. Przyjęto nowych członków w poczet Koła: Bolesława Bakalarczyka, Juliana Grygara, Antoniego Góraka.

ROK 1966

W tym roku zakupiono po raz pierwszy bażanty w ilości 100 sztuk, zasiedlając łowiska, a także zatrudniono strażnika łowieckiego, do koła przyjęto Jana Kochmana (ponownie) i Kazimierza Szmuca. Koło wspomogło finansowo Szkolne Koła Ochrony Przyrody oraz Komitet Rozbudowy Liceum w Żołyni.

 

Rok ten zapisał się niechlubną działalnością władz nadrzędnych Związku, bowiem zabrano tereny łowieckie o ponad 3000 ha na rzecz Koła Łowieckiego „Wydra”
w Dębnie.

Rok 1968, przerwa w polowaniu, siedzą od lewej: Szymon Rogowski, Stanisław Frączek, Kazimierz Szmuc, Józef Wal, Władysław Młynek, Bolesław Bakalarczyk, Stefan Cisek

 

ROK 1970

W roku 1970 wybrano nowy Zarząd Koła, prezesem został Stanisław Frączek, sekretarzem Kazimierz Szmuc, łowczym Henryk Drążek, natomiast skarbnikiem został Józef Grad. Jest to okres, gdzie zauważa się wpływ mechanizacji i chemizacji rolnictwa na spadek zwierzyny drobnej, dlatego też Zarząd postanowił, aby corocznie zasilać tereny bażantem z hodowli wolierowej. Na efekty nie trzeba było długo czekać, coraz więcej można było zauważyć spreparowanych bażantów u kol. myśliwych, a znakomicie preparował je nasz nieodżałowany druh łowów, Józef Wal.

 

ROK 1971

Rok 1971 przyniósł zmiany w gospodarce Koła, zwiększa się stan zwierzyny płowej i czarnej, osiągając pułap zbliżony do pojemności łowisk. Spotyka się już jelenie, buduje się ambony, zasiadki oraz magazyny na karmę objętościową. W tym też roku przyjęty zostaje do Koła Zdzisław Pawlik. Prowadzi się szkolenia myśliwych, na 20 członków jest już 10 selekcjonerów, następuje też wzrost działalności Koła na arenie wojewódzkiej.

 

ROK 1975

W 1975 roku Zarząd Wojewódzki Polskiego Związku Łowieckiego w Rzeszowie zaproponował naszemu Kołu rolę współorganizatora Ogólnopolskiego Konkursu Prób Polowych Psa Myśliwskiego XXVII Wyżłów i VII Małych Ras. Konkurs odbył się na terenie Stawów Korniaktowskich oraz pól Brzózy Stadnickiej, a cała impreza zlokalizowana została w Pałacyku Myśliwskim w Julinie. W tym też roku po długiej i ciężkiej chorobie odszedł od nas Kol. Władysław Leja, zaś przyjęty został Edward Leja.

Proporczyk Ogólnokrajowego Konkursu Psów Ras Myśliwskich,

Julin, 1975 r.

 

ROK 1978

W 1978 roku zostaje wybrany nowy Zarząd Koła. Prezesem ponownie zostaje Stanisław Frączek, łowczym Józef Grad, sekretarzem Kazimierz Szmuc, skarbnikiem Edward Leja. Stan kasy Koła wynosi 136 000 zł.W tym roku dokonano ostatnich odłowów żywych zajęcy (odłowiono 35 sztuk). Z uwagi na ogromny spadek pogłowia zajęcy, w następnych latach przerwano odłowy. Natomiast zaczęto odstrzeliwać dziki, których pogłowie systematycznie wzrastało. W tym to roku do Koła przyjęci zostali: Antoni Łania, Henryk Mazurek i Kazimierz Dudek, a w późniejszych zaś latach Krzysztof Śliwa, Stanisław Usowski, Szymon Stopyra. W 1978 roku na terenie Korniaktowa odbyły się Wojewódzkie Próby Polowe Psa Myśliwskiego, zorganizowane wspólnie z Kołem Łowieckim „Kuropatwa”.

1978 rok, Las Brzeźnik, stoją od lewej: Szymon Rogowski, Stefan Bielówka, Stanisław Frączek, Edward Leja;
klęczą: Kazimierz Szmuc, Szymon Stopyra, Bronisław Czech

 

ROK 1979

Rok 1979 to wzrost kłusownictwa na lisy, czego przyczyną jest wysoka wartość na rynku lisich skórek, myśliwi obserwują nagminnie rozkopywanie nory z młodymi lisami oraz zastawiane sidła. W tym też roku odchodzi nagle z naszych szeregów jeden z założycieli Koła, Kol. Antoni Wal.

 

ROK 1981/82

Sezon 1981/82 zapisał się w kronice naszego Koła grotami wieńca pierwszego strzelonego jelenia byka, na którego drodze stanął nestor myśliwych naszego Koła, Kol. Antoni Sierżęga. W tym sezonie odstrzelono 22 szt. saren oraz 14 dzików.

Rok 1982 to wybór nowego zarządu Koła. Prezesem ponownie zostaje Stanisław Frączek, łowczym Władysław Młynek, sekretarzem Kazimierz Szmuc, skarbnikiem Kazimierz Dudek. Przewodniczącym Komisji Rewizyjnej od 20 lat nadal pozostaje Tadeusz Porębny. Zarząd postawił na wzrost nakładów na gospodarkę łowiecką, czego przyczyną było zwiększenie się stanu pogłowia zwierzyny płowej i czarnej. Wzrosły szkody łowieckie, pomimo pełnego wykonania planu odstrzałów, kwota ta na koniec sezonu łowieckiego wyniosła 100 tys. zł.

 

ROK 1983

Rok 1983 to duże zaangażowanie w pracach Koła na rzecz Związku wszystkich myśliwych, a szczególnie starszych, którzy przez wiele lat pełnili różne funkcje we władzach Koła i Związku PZŁ. Za oddanie i pracę z okazji 60-lecia PZŁ, medalami Zasługi Łowieckiej zostali wyróżnieni:

 

Srebrnym Medalem Zasługi: Stanisław Frączek, Józef Grad, Kazimierz Szmuc

 

Brązowym Medalem Zasługi: Antoni Sierżęga, Henryk Drążek, Józef Wal.

 

Jest to tez czas aktywności myśliwych. Kol. Stanisław Frączek i Władysław Młynek czynnie uczestniczą w organach Wojewódzkich PZŁ. Koło trzykrotnie bierze udział w pracach przy rozbudowie strzelnicy myśliwskiej w Borze k/Głogowa, uczestniczy w zawodach strzeleckich, a Henryk Mazurek zostaje powołany na sędziego pomocniczego w zawodach strzeleckich. Kazimierz Dudek, jako sygnalista, uczestniczy w ogólnopolskich zawodach strzelectwa myśliwskiego, w zawodach strzeleckich Polski południowej oraz w wielu zawodach i imprezach szczebla wojewódzkiego.

ROK 1985

W wyniku prawidłowej działalności oraz dobrej gospodarki łowieckiej Koła daje się zauważyć dalszy wzrost pogłowia zwierzyny płowej i czarnej oraz zwierzyny drobnej. W tym roku odchodzi z naszego grona na zawsze zamiłowany myśliwy, ceniony i szanowany przyjaciel łowów, jeden z nestorów łowiectwa, Kol. Józef Łania.

 

ROK 1986/87

ROK 1987 - JUBILEUSZ 40-LECIA KOŁA

 

Sezon 1986/87 zamknął się ustrzeleniem 2 jeleni byków, 38 szt. saren oraz 19 dzików. Pomimo wysokich szkód łowieckich sezon zamknął się na „+” w wysokości 750 tys. zł. Niestety, po długiej i ciężkiej chorobie odchodzi od nas były łowczy naszego Koła, ceniony i cieszący się dużym autorytetem, Kol. Bolesław Bakalarczyk. W wyniku zaleceń Zarządu PZŁ na członka przypada 200 ha, nastąpił też tzw. nabór kandydatów. Przyjęci zostali koledzy: Józef Walawender, Józef Wal, Tomasz Łania, Józef Frączek, Jan Jędrzejec, Józef Rogowski, Bernard Sobuś. Rok 1987 to wybór nowego Zarządu Koła. Prezesem zostaje wybrany Kazimierz Szmuc, łowczym Henryk Mazurek, sekretarzem Edward Leja, skarbnikiem Bernard Sobus. Szóstym członkiem Zarządu zostaje Jan Jędrzejec. Zarząd w swoich planach zakłada intensyfikację gospodarki łowieckiej, walkę z odradzającym się kłusownictwem oraz zmniejszenie szkód łowieckich. W tym roku przyjęto na członka Koła Edwarda Urbana oraz kandydatów: Jana Czecha, Stanisława Kwiatka oraz Władysława Sobusia. W 1987 r. Koło Łowieckie „Kuropatwa” w Żołyni obchodziło jubileusz 40-lecia powstania. Uroczystości odbyły się z jednorocznym opóźnieniem w Urzędzie Gminy w Żołyni. Z kroniką Koła zapoznał zebranych Prezes Koła, Kazimierz Szmuc, który w swej prezentacji nakreślił dzieje powstania i zmagania z losem poszczególnych zarządów na przestrzeni 40 lat. W związku z jubileuszem zorganizowana została wystawa trofeów myśliwskich w Urzędzie Gminy w Żołyni. Wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem władz szkolnych, młodzieży oraz mieszkańców Gminy.

Prezydium 40-lecia, od lewej: prezes Koła Kazimierz Szmuc, sekretarz Koła Edward Leja, nestor i założyciel Koła Antoni Sierżęga, prezes Wojewódzkiego Zarządu PZŁ inż. Stanisław Bąk, naczelnik Gminy Żołynia mgr Kazimierz Górecki

 

1987 rok , myśliwi Koła Łowieckiego „Kuropatwa” na tle wystawy łowieckiej

 

1987 rok , myśliwi podczas biesiady w Pałacyku w Julinie

 

Biesiada myśliwska (część artystyczna) odbyła się w Sali Kominkowej Pałacyku Myśliwskiego w Julinie. Przy świetnie przygotowanych potrawach myśliwskich, lampce szampana oraz dźwiękach rakszawskiej orkiestry rozrywkowej bawiono się długo i wesoło z całymi rodzinami.

Jubileusz 40-lecia, Julin 1987 r. od prawej: Kazimierz Szmuc, Ignacy Sierżęga, Stanisław Frączek z żoną Stefanią

 

ROK 1988

Rok 1988 zapisał się w kronice Koła ważnym wydarzeniem, a mianowicie odbyło się pierwsze polowanie dewizowe na sarny kozły. Gośćmi dewizowymi w naszym Kole byli Hiszpanie, którzy odstrzelili 14 szt. rogaczy

Na tle trofeum odstrzelonych rogaczy stoją od lewej: Henryk Mazurek, Kazimierz Szmuc, Edward Leja,
klęczą: myśliwi z Hiszpanii

 

ROK 1989

W 1989 zgodnie z mijającą kadencją zostaje wybrany nowy Zarząd:

Przewodniczący: Tadeusz Porębny

Łowczy: Henryk Mazurek

Sekretarz: Edward Leja

Skarbnik: Bernard Sobuś

Podłowczy: Józef Jędrzejec

Przewodniczący Komisji Rewizyjnej: Józef Grad

Członek: Zdzisław Pawlik

Rok 1989, przerwa w polowaniu wspólne ognisko, myśliwi Koła wraz z nagonką

 

Jest to rok przemian. Wprowadzono w dniu pierwszego polowania na św. Huberta Mszę Świętą, która została odprawiona przy pomniku upamiętniającym śmierć śp. Kol. Jana Lei.

Sygnał łowiecki „Zbiórka”, Mszę Świętą odprawił ks. Zbigniew Głowacki, proboszcz z Żołyni

 

ROK 1990

Rok 1990 z uwagi na rezygnację Edwarda Lei z pełnienia swej funkcji, skład Zarządu uzupełniono i na skarbnika wybrano Jana Jędrzejca

Rok 1990, losowanie kart przed polowaniem,

prowadzący Władysław Młynek

 

W 1990 r. odchodzi od nas nagle w pełni zdrowia i sprawności fizycznej długoletni myśliwy, pełniący wiele kadencji i funkcji, wychowawca młodych adeptów łowieckich, pełniący kilkanaście lat funkcję Prezesa Koła, nieodżałowany Kol. Stanisław Frączek. Do Krainy Wiecznych Łowów odszedł także Kol. Józef Wal, jeden z założycieli Koła, świetny preparator trofeów myśliwskich, ceniony i lubiany towarzysz łowów

 

ROK 1991

Rok 1991 przynosi wzrost w łowisku pogłowia zajęcy, w związku z tym wznowione zostały ich odłowy, prowadzone są tradycyjne, wigilijne polowania na zające, odbywają się atrakcyjne polowania na kaczki na Korniaktowskich Stawach oraz na Wisłoku.

Rok 1991, Stawy Korniaktowskie przed polowaniem na kaczki.
Sygnalista Kazimierz Dudek odgrywa sygnał „Darz Bór”

 

W tym roku umiera ks. Stanisław Matyka.

 

Ks. S. Matyka urodził się 31 stycznia 1928 r. w Kajmowie (par. Miechocin), jako syn Józefa i Anny z d. Reczek. Po ukończeniu studiów gimnazjalnych, odbywanych w latach 1944-1948 w Tarnobrzegu, wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu. Uwieńczeniem studiów teologicznych było przyjęcie święceń prezbiteratu 21 czerwca 1953 r. w Przemyślu. Pracował w charakterze wikariusza w parafii: Dydnia (1953-1956), Frysztak (1956), Dukla (1958), Jasienica Rosielna (1958-1959). 24 czerwca 1959 r. został skierowany do Żołyni w charakterze rezydenta. Pracował tam do 8 czerwca 1963 r. Następnie pełnił funkcję wikariusza parafii Żołynia (do 31 lipca 1965 r.), Krzywcza (do lipca 1966 r.). W czerwcu 1966 r. został mianowany wikariuszem substytutem parafii Dąbrówka k. Ulanowa, a 2 grudnia 1966 r. jej proboszczem. W uznaniu za ofiarną pracę na rzecz Diecezji Przemyskiej został odznaczony godnością Expositorio Canonicale (1974) oraz przywilejem używania Rokiety i Mantoletu (1979). Zmarł 26 lipca 1991 r. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 29 lipca 1991 r. w Dąbrówce k. Ulanowa, a następnie w Miechocinie.

 

ROK 1992

Rok 1992 to ponowne polowania dewizowych myśliwych na sarny kozły, dzięki czemu Koło pozyskuje fundusze, potrzebne na gospodarkę łowiecką.

 

W 1992 r. odchodzi od nas wierny przyjaciel myśliwych, długoletni naganiacz, wybitny znawca tropów zwierzęcych, Kol. Ignacy Sierżęga – „Dziadzio”. Pomimo 91 lat, do ostatniej chwili swojego życia związany był z knieją…

 

Na tle pozyskanych trofeów od lewej: Edward Leja, myśliwy

z Hiszpanii, Henryk Drążek, myśliwy z Hiszpanii, Henryk Mazurek.

 

ROK 1993

Z okazji 70-lecia PZŁ zostaje odprawiona Msza Św. w tej intencji w Katedrze Diecezjalnej w Rzeszowie przez J. E. Ks. Bpa Kazimierza Górnego.

 

1993 rok, przed Katedrą: Tadeusz Porębny, Edward Cyburt (Koło „Ryś” Łańcut), Edward Leja, Henryk Drążek, Kazimierz Szmuc

 

1993 rok, dary ofiarne: chleb i wino składają: Edward Lej i Henryk Drążek.

 

W tym roku do Koła zostali przyjęci nowi członkowie leśnicy: Władysław Sobuś i Jerzy Blajer, natomiast umiera Kol. Stanisław Usowski.

 

W tym też okresie Koło duży nacisk kładzie na odbudowę urządzeń łowieckich, paśników, karmideł i ambon.

 

1993 rok, budowa ambony: od lewej Józef Wal, Henryk Mazurek, Henryk Drążek

 

ROK 1994

W roku 1994 sekretarzem Zarządu zostaje wybrany Antoni Łania, zaś podłowczym Józef Walawender. W tym roku do Koła zostaje przyjęty Ks. Jacek Rawski.

 

1994 rok, Msza Św. na św. Huberta, celebruje ks. Jacek Rawski

 

ROK 1995

W 1995 r. ponownie przyjeżdżają do naszego Koła myśliwi dewizowi na atrakcyjne polowanie na kuropatwy. Są to myśliwi z Włoch. Mimo iż Koło nasze nosi nazwę „Kuropatwa”, tym razem szanowni goście nie pozyskali większej ilości tych atrakcyjnych ptaków.

 

1995 rok, myśliwi z Włoch podczas polowania na kuropatwy

 

Sezon łowiecki rozpoczął się zbiorowym polowanie na kaczki na Stawach Korniaktowskich. Po zakończeniu polowania raczono się bigosem, beczkowym piwem i wraz z całymi rodzinami oraz zaproszonymi gośćmi śpiewano, piekąc przy ognisku kiełbasę.

 

Rok 1995, na zbiorówce sygnalista Kazimierz Dudek gra sygnał „Powitanie”

 

Na walnym zgromadzeniu członków Koła podjęto decyzję o obchodach Jubileuszu 50-lecia założenia Koła, przypadającym na rok 1996. W związku z tą decyzją na wniosek Henryka Drążka podjęto uchwałę budowy Kaplicy Myśliwskiej pod wezwaniem Świętego Huberta w kniei, miejscu określonym przez okolicznych mieszkańców jako „Krzyżowe Drogi”. Z kolei na wniosek Henryka Mazurka postanowiono ufundować Sztandar Koła „Kuropatwa”.

 

Powołano Komitet Organizacyjny Obchodów 50-lecia, budowy kaplicy oraz wykonania sztandaru.Skład komitetu: Tadeusz Porębny, Henryk Drążek, Henryk Mazurek, Szymon Stopyra, Kazimierz Szmuc, Władysław Sobuś, Józef Walewander.

 

Przyjęto program prac, powołano grupy organizacyjne: budowlaną, sztandarową oraz ustalono datę obchodów Jubileuszu 50-lecia na 25 sierpnia 1996 r.

 

Komitet organizacyjny obchodów 50-lecia, stoją od lewej: Henryk Mazurek, Józef Walawender, Władysław Sobuś,

siedzą: Szymon Stopyra, Henryk Drążek, Tadeusz Porębny, Kazimierz Szmuc.

 

ROK 1996

ROK 1996 - JUBILEUSZ 50-LECIA KOŁA

 

 

25 maja 1996 roku rozpoczęto budowę kaplicy, prace przygotowawcze terenu i wylewanie fundamentów.

 

 

 

Rok 1996, od lewej: Józef Frączek, Piotr Kurek, Józef Walawender, Józef Wal, Władysław Młynek, Tadeusz Porębny.

 

 

Rok 1996, od lewej: Tadeusz Porębny, Henryk Mazurek, Józef Walawender, Józef Frączek, Kazimierz Szmuc.

Natomiast 30 maja 1996 r. wykonano podsypy fundamentów

i podsypy pod posadzkę – przywieziono 33 przyczepy piasku.

 

Rok 1996, od lewej: Stanisław Kwiatek, Szymon Stopyra, Kazimierz Szmuc, Kazimierz Dudek, Henryk Mazurek

22 czerwca 1996 r. zamontowano krokwie w gniazdach osadowych (stanął szkielet).

 

Rok 1996, od lewej: Ks. Jacek Rawski, Jerzy Blajer, Henryk Mazurek, Józef Walawender, Kazimierz Bekar, Ryszard Młynek, Kazimierz Dudek, Władysław Sobuś, Leszek Rogowski

Już 4 lipca 1996 r. obijano krokwie boazerią z obu stron, pracowało w tym dniu 18 członków Koła.

 

1996 r. od lewej na górze: Józef Walewander, Konrad Cedzidło, niżej Kazimierz Szmuc, Zdzisław Pawlik, Kazimierz Bekar,

na dole: Ryszard Młynek

17 lipca 1996 roku wykonano pokrycie kaplicy blachą teflonową, napotkano trudności przy ścinaniu blach na tzw. śmigę, jednak pracę tę wykonano i obiekt został przykryty.

 

Rok 1996, od lewej Henryk Mazurek, Władysław Młynek, Tadeusz Porębny, Kazimierz Szmuc

13 sierpnia 1996 r. wykonano prace końcowe, tj. wyrównywanie terenu dookoła kaplicy, wyłożenie zboczy darnią, uprzątnięcie placu budowy.

 

Rok 1996, od lewej: Henryk Mazurek, Jerzy Blajer i Jan Mazurek (nie myśliwi)

 

Uchwałą Zarządu Koła zobowiązano każdego członka i kandydata do przepracowania na rzecz budowy kaplicy 50 roboczogodzin, a że okazało się to za mało czasu, niektórzy koledzy wykazali bardzo duże zaangażowanie, przepracowując po paręset godzin, tym samym zasługując na wyróżnienie. Są to koledzy:

 

Tadeusz Porębny – projektant kaplic, Henryk Mazurek, Henryk Drążek, Szymon Stopyra, Kazimierz Szmuc, Józef Walewander, Jan Kochman, Konrad Cedzidło – niezrzeszony.

 

W dniach 19-20 sierpnia 1996 r. wykonano wystrój wnętrza, stylu ołtarzowego oraz kosmetyki wokół kaplicy, co dokonano w zakresie własnym.

 

*Do chwili jubileuszu kronikę opracował Kazimierz Szmuc, przepisał Kazimierz Dudek, zdjęcia wykonał Henryk Drążek*

 

 

 

 

Nadszedł 25 sierpnia 1996 roku. Koło Łowieckie „Kuropatwa” w Żołyni obchodzi jubileusz 50-lecia powstania i działania.

Główne uroczystości odbyły się przy nowo wybudowanej kaplicy pw. Św. Huberta

 

 

W uroczystościach wzięły udział rzesze mieszkańców okolicznych miejscowości (szacowano na ponad 2000) oraz około 200 zaproszonych gości na czele z Prezesem Markiem Rogozińskim. Rakszawska orkiestra dęta witała marszem wszystkich zdążających na uroczystość.

 

Powitał wszystkich gości bez wyjątku prowadzący uroczystości Kazimierz Szmuc pozdrowieniem myśliwskim „Darz Bór”, a następnie poprosił celebrantów Mszy Św. o poświecenie kaplicy myśliwskiej i sztandaru koła.

 

Kaplicę poświęcił celebrans Mszy Św. Kapelan Diecezjalny Archidiecezji Przemyskiej ks. Jerzy Lic, rodak żołyński, w asyście czterech księży celebransów.

 

Sztandar Koła poświęcił podczas Mszy Św. proboszcz parafii Białobrzegi ks. Stanisław Wacnik (kaplica wybudowana została na terenie parafii Białobrzegi).

 

Po Mszy Św. nastąpiło wręczenie sztandaru Prezesowi Koła Tadeuszowi Porębnemu, a dokonał tego Prezes Naczelnej Rady Łowieckiej, Alfred Hałasa.

 

Następnie sztandar przekazano pocztowi sztandarowemu.

Tu nastąpiło odnowienie ślubowania na sztandar.

Część oficjalna uroczystości jubileuszowych odbyła się w Pałacyku Myśliwskim hr. Potockich w Julinie. Rozpoczął ją powitaniem i prezentacją gości prowadzący uroczystości, Kazimierz Szmuc.

Fronton estrady informujący o uroczystości, w głębi kapela

z Rakszawy

 

Z historią Koła zapoznał zebranych gości przewodniczący Koła, Tadeusz Porębny, nawiązując do trudnych początków, wspominając założycieli Koła, ich ofiarność, walkę z kłusownictwem. Przewodniczący wracał pamięcią d o tych, którzy po spełnieniu swej misji życiowej odeszli do Krainy Wiecznych Łowów.

 

Z zaproszonych gości zabrali głos: Alfred Hałasa, Marek Rogoziński, Józef Lorenc, ppłk Krzywkowski, przedstawiciel Wojska Polskiego. W dalszej części programu oficjalnego nastąpiło wbijanie gwoździ pamiątkowych w drzewiec sztandaru.

Wbijanie pamiątkowych gwoździ, od lewej: Edward Leja, Henryk Drążek, Krzysztof Śliwa, Kazimierz Szmuc

 

Po wbiciu gwoździ nastąpiła uroczysta prezentacja sztandaru.

Poczet sztandarowy, od lewej: Edward Leja, Henryk Mazurek, Henryk Drążek

 

W części artystycznej przygrywała orkiestra dęta z Rakszawy i zespół kapeli ze swą solistką, działający przy GOK w Rakszawie. Wystąpili młodzi artyści ze skeczem o tematyce myśliwskiej, co przyjęto gromkimi brawami.

Wiersz Kasi Kostyńskiej (wnuczki Henryka Drążka),
obok prowadzący imprezę, w głębi mama Kasi

 

W skeczu od lewej: Rafał Woś (myśliwy), Wojtek, Małgosia, Tomek Łuszcz – wnuki Kazimierza Szmuca

 

Zaproszonych gości podejmowano obiadem na 200 osób, a po nim raczono się piwem Browar Wan – Pur Rakszawa. Następnie odbyło się ognisko i pieczenie kiełbasek, chłodzono się też piwem i płynami chłodzącymi, a czas umilała orkiestra i zespól kapeli. Rozmów i spotkań dostojnych gości nie było końca.

Od lewej: p. Wanda Smagała, Marek Rogoziński, Stanisław Bąk,
w głębi: Jan Drążek, były myśliwy i Kazimierz Szmuc

 

Stoją od lewej: Stanisław Bąk, Marek Rogoziński, Alfred Hałasa,

ks. Śliwa Stanisław, ks. Jerzy Lic, P. Rogozińska, w głębi : Szymon Rogowski

 

W godzinach popołudniowych zaproszono wszystkich gości na biesiadę myśliwską do Pałacyku Myśliwskiego, gdzie raczono się bigosem i wyrobami z dziczyzny oraz przepijano różnymi trunkami, tańczono w rytm kapeli rozrywkowej, a zabawa trwała do białego rana.

Siedzą od lewej: Bosak – KŁ Ponowa Sarzyna, ks. Jerzy Lic, ks. Jacek Rawski, ks. Stanisław Śliwa, Tadeusz Porębny.

 

Siedzą od lewej: ks. Jerzy Lic, Tadeusz Porębny, Kazimierz Beker, Janina Beker, Alfred Hałasa, Pani Rogozińska.

 

Siedzą od prawej: Jan Drążek, Janina Drążek, Kasia Kostyńska,

 

ROK 1997

 

 

Od roku 1997 obchodzi się majówki przy kaplicy św. Huberta, biorą w niej udział myśliwi i okoliczna ludność.Dwa razy w roku w kaplicy odprawiana jest Msza Święta: w sierpniu na rozpoczęcie sezonu na ptactwo i w listopadzie na Św. Huberta. W Mszach Św. uczestniczą myśliwi i licznie okoliczni mieszkańcy Żołyni, Korniaktowa, Białobrzeg. Mszę św. odprawiają proboszcz parafii Białobrzegi, ks. Stanisław Wacnik i kapelan naszego Koła ks. Jacek Rawski.

Wpisy dewizowców

 

25 maja 1997 roku odbyło się zebranie sprawozdawczo-wyborcze, które obsługiwał Przewodniczący WZPZŁ Zdzisław Ziobrowski, wręczył on odznaczenia za zasługi łowieckie.

 

Srebrny medal otrzymał: Antoni Sierżęga, Tadeusz Porębny

Brązowy medal otrzymał: Henryk Mazurek, Edwrd Leja, Krzysztof Śliwa, Jan Jędrzejec.

 

Zgodnie z mijającą kadencją wybrano nowy Zarząd:

Przewodniczący: Edward Leja

Łowczy: Henryk Mazurek

Podłowczy: Henryk Drążek

Sekretarz: Antoni Łania

Skarbnik: Jerzy Blajer

Wybrano nowa Komisję Rewizyjną

Przewodniczący: Kazimierz Dudek

Członek: Kazimierz Szmuc, Krzysztof Śliwa

 

Przewodniczący Zdzisław Ziobrowski, ustosunkowując się do całokształtu działalności naszego Koła, ocenił go bardzo dobrze, życząc dalszych sukcesów w nowym składzie, a wybudowanie tak wspaniałej kaplicy myśliwskiej pw. Św. Huberta ujął słowami: „Od myśliwych dla ludzi”.

 

W sierpniu 1997 r. przyjęto do Koła Lesława Rogowskiego.

 

Poczet sztandarowy: Henryk Mazurek, Edward Leja, Henryk Drążek wzięli udział w uroczystości spotkania z Ojcem Świętym Janem Pawłem II w Krośnie.

Poczty sztandarowe, od lewej KŁ „Diana” Łańcut, KŁ „Ryś” Łańcut, KŁ „Kuropatwa” Żołynia

W kwietniu 1998 r. przyjęto do Koła Tomasza Gnypa, a w czerwcu Ryszarda Lisa.

 

ROK 1998

Jesień 1998 rok, członkowie Koła pracują przy wykopach rowu odwadniającego „Dyrektorówka”

 

Wiosna 1998 roku zapisała się decyzją budowy woliery do odchowu bażanta. Prace trwały 3 miesiące i był to maraton ciężkiej pracy - 8,5 ara pod siatką [50mx17,5m]. Do pracy włączyli się prawie wszyscy myśliwi w różnym stopniu, najaktywniejsi przepracowali po ponad 50 godz. roboczych, a byli to: Henryk Mazurek, Jan Mazurek, Kazimierz Szmuc, Józef Walawender, Józef Wal, Konrad Cedziło.

 

Zakupiono 200 szt. piskląt i odchowano na dorosłe bażanty, po całym cyklu wypuszczono w łowisko 182 szt., a 600 szt. jaj oddano do wylęgu do Edwarda Urbana. W roku gospodarczym: 1999/2000 250 szt. z wylęgu u Edwarda Urbana, 14 szt. spod własnych kwok.

Końcowe prace przy budowie woliery – budowa podsypu, od lewej: Jan Mazurek, Konrad Cedziło, Tomasz Baran, Kazimierz Szmuc

 

1998 rok, parostki saren kozłów

 

W czerwcu 1998 roku przyjęto do Koła Tomasza Barana i Konrada Cedzidło.

 

ROK 1999

W 1999 roku ponownie polują u nas myśliwi dewizowi na sarny kozły, wzbogacając zasoby finansowe naszego Koła.

Pożegnanie dewizowców, od lewej: Edward Leja, Edward Cyburt, myśliwy z Hiszpanii, myśliwy z Hiszpanii, myśliwy z Hiszpanii, Kazimierz Dudek, kol. Bockowski, Jan Skoczylas

 

We wrześniu 1999 roku odbyło się podsumowanie konkursu „Każde dziecko przyjacielem przyrody i zwierząt” z SP nr 2 w Żołyni.

Młodzież przy ognisku, pieczenie kiełbasek zorganizowane przez Henryka Drążka

 

We wrześniu na strzelnicy „Bór” w Głogowie odznaczono sztandar naszego koła medalem „Za zasługi dla łowiectwa województwa rzeszowskiego”, a odznaczenia dokonał Przewodniczący WRŁ Marek Rogoziński podczas uroczystości św. Huberta Kół Łowieckich WZPZŁ w Rzeszowie.

W lipcu 1999 r. zdecydowano o rozbudowie woliery o dalsze 5 arów pod siatką. Rozbudowę zakończono w październiku tak, by w roku gospodarczym 1999/2000 zwiększyć odchów. Po całym cyklu odchodowym wypuszczano w różne miejsca łowiska w obwodzie nr 30 więcej, a w obwodzie 31 mniej, to jest wszystkie koguty i kury – 115 kogutów jesienią i 140 kur na wiosnę

 

W październiku odbył się I Kresowy Festiwal Muzyki Myśliwskiej

w Leżajsku z udziałem Zarządu i pocztu sztandarowego naszego Koła.

Przygotowanie pocztu sztandarowego, od lewej: Edward Leja, Kazimierz Szmuc,Antoni Łania, Jerzy Blajer, Henryk Mazurek

 

 

Wyprowadzenie sztandaru z Bazyliki

Prezentacja sztandarów. Sztandar naszego Koła zaznaczony gwiazdką przed MDK w Leżajsku.

 

W listopad 1999 r. podczas otwarcia sezonu na św. Huberta odbyła się uroczysta Msza Św. w kaplicy św. Huberta, w której uczestniczył zaproszony opiekun z ramienia ORŁ PZŁ, Józef Pliś. Na pokocie dokonał on pasowania na myśliwych Tomasza Barana i Konrada Cedzidły.

Tomasz Baran z pierwszym zającem upolowanym na Polowaniu Hubertowskim

 

Pokot, od lewej: Henryk Drążek, Jan Jędrzejec, Krzysztof Śliwa, Ryszard Młynek, Stanisław Kwiatek, Kazimierz Szmuc, Tomasz Łania, Lesław Rogowski, Tomasz Gnyp, Jan Czech, Antoni Łania, Józef Pliś

 

Ognisko po Polowaniu Hubertowskim, w którym udział wzięli myśliwi wraz z rodzinami

 

ROK 2000

Dzień 27 marca 2000 roku okrył się żałobą, zmarł drogi Kol. Władysław Młynek, długoletni członek naszego Koła, który pełnił różne funkcje w naszym Kole oraz we władzach wojewódzkich PZŁ, odszedł do Krainy Wiecznych Łowów, odznaczony beżowym i srebrnym medalem zasługi łowieckiej. Część Jego Pamięci!

 

28 maja 2000 roku na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym, które obsługiwał członek ZORŁ w Rzeszowie Józef Pliś wybrano nowy Zarząd Koła w składzie:

Przewodniczący: Edward Leja

Łowczy: Henryk Mazurek

Podłowczy: Henryk Drążek

Sekretarz: Antoni Łania

Skarbnik: Jerzy Blajer

Wybrano nowa Komisję Rewizyjną

Przewodniczący: Kazimierz Dudek

Członek: Kazimierz Szmuc, Krzysztof Śliwa

Maj 2000 r. wzorem lat poprzednich polują u nas na sarny rogacze myśliwi dewizowi z Hiszpanii zwiększając zasoby finansowe na lepszą i efektywniejszą gospodarkę.

Na tle pozyskanych trofeów od lewej: Edward Leja, myśliwy

z Hiszpanii,Henryk Drążek, myśliwy z Hiszpanii, Henryk Mazurek

 

13 sierpnia 2000 roku to rozpoczęcie sezonu na kaczki. Na naszym polowaniu gościł Józef Pliś oraz redaktor „Super Nowości”. Polowanie rozpoczęto sygnałami „Zbiórka” i „Darz Bór”, a zakończono pokotem ustrzelonej zwierzyny. Królem polowania został Józef Pliś, który ustrzelił siedem kaczek.

Przed zbiórką, od lewej: Józef Frączek, Kazimierz Szmuc, Tadeusz Porębny, Stanisław Kwiatek, Józef Walawender, Józef Wal, Szymon Stopyra, Józef Pliś

 

Ogłoszenie wyników polowania, brawa dla króla polowania - Józefa Plisia

 

Pokot, od lewej: Kazimierz Dudek, Jan Mazurek, Tomasz Łania, Krzysztof Śliwa, Stanisław Kwiatek, Józef Walawender, Konrad Cedzidło, Tadeusz Porębny, Lesław Rogowski, Szymon Rogowski, Józef Frączek, Józef Pliś, Kazimierz Szmuc, Wladysław Sobuś, Edward Leja, Tomasz Baran i pies Fox

 

15 września 2000 r. Zarząd i poczet sztandarowy wziął udział w uroczystości poświęcenia (jedynego w Polsce) kościoła pod wezwaniem św. Huberta w Miłocinie. Budowę kościoła rozpoczęto w marcu, a ukończono we wrześniu 2000 roku. W poświęceniu wzięło udział 15 pocztów sztandarowych.

Zbiórka pocztów sztandarowych przed uroczystością, w głębi Kaplica Św. Huberta, drugi od lewej sztandar KŁ „Kuropatwa” wraz

z pocztem w składzie: Kazimierz Szmuc, Antoni Łania, Józef Frączek

 

Prezentacja pocztów przed Kaplicą św. Huberta w Miłocinie

 

16 września 2000 r. Zarząd i poczet sztandarowy wziął udział w uroczystości 120-lecia założenia KŁ „Towarzystwo Myśliwych” w Rzeszowie na strzelnicy „Bór” w Głogowie. W uroczystości uczestniczyło 16 pocztów sztandarowych.

Poczty sztandarowe, od lewej KŁ „Diana” Łańcut, KŁ „Kuropatwa” Żołynia (Kazimierz Szmuc, Antoni Łania, Józef Frączek) i KŁ z Mielca

 

30 września 2000 r. Zarząd i poczet sztandarowy wziął udział IV Ogólnopolskiej Pielgrzymce Jubileuszowej Pracowników Leśnictwa, Gospodarki Wodnej, Wyższych i Średnich Szkół Leśnych w Częstochowie. W pielgrzymce wzięło udział ponad 120 pocztów sztandarowych leśników i myśliwych oraz ponad 25 tys. pielgrzymów.

Poczet sztandarowy naszego Koła na tle wieży Klasztoru Jasnogórskiego w składzie: Kazimierz Szmuc, Henryk Drążek i Józef Frączek

Sztandar Koła na tle pomnika Jana Pawła II na murach klasztoru

 

Od 13 do 15 października 2000 roku Zarząd i poczet sztandarowy wziął w II Kresowym Festiwalu Muzyki Myśliwskiej w Leżajsku. Główne uroczystości miały miejsce 14 października podczas Mszy Św. w Bazylice Ojców Bernardynów, w których udział wzięły poczty sztandarowe i Orkiestra Wojskowa Brygady Podhalańskiej z Rzeszowa.

Poczet naszego Koła w składzie: Józef Frączek, Henryk Drążek

i Kazimierz Szmuc przed Bazyliką

 

Przemarsz pocztów sztandarowych ulicami Leżajska

 

3 listopada 2000 roku odbyły się obchody Św. Huberta w kościele św. Huberta w Miłocinie, zorganizowane przez ORŁ w Rzeszowie dla wszystkich Zarządów i pocztów sztandarowych z Okręgu Rzeszowskiego PZŁ. Po Mszy Św. poczty przeszły ulicą z kościoła do GOK- u przy dźwięku orkiestry.

 

4 listopada 2000 roku odbyło się Polowanie Hubertowskie. Pokot to jeden zając, siedem lisów
i jeden dzik.

 

5 listopada odprawiona została Msza Św. w Kaplicy św. Huberta, w której uczestniczyli myśliwi i okoliczni mieszkańcy. Po Mszy Św., dawnym zwyczajem, częstowano zebranych chlebem, który był darem ofiarnym podczas Mszy. Po zakończonej Eucharystii odbyła się biesiada przy ognisku z bigosem myśliwskim i pieczeniem kiełbasy.

Wprowadzenie sztandaru do kaplicy

 

29 listopada odbyło się podsumowanie konkursu „Każdy uczeń przyjacielem lasu i zwierząt”. Udział wzięli: Andrzej Benedykt, wójt Gminy Żołynia, dr Józef Lorenc, przedstawiciel ORŁ w Rzeszowie, Edward Leja, prezes KŁ „Kuropatwa”, Henryk Drążek, łowczy ds. hodowlanych, a zarazem opiekun konkursu, Kazimierz Szmuc oraz młodzież z pierwszej klasy Gimnazjum w Żołyni – byli członkowie LOP oraz Grono Pedagogiczne wraz z uczniami Szkoły Podstawowej nr 2 w Żołyni. Wręczono nagrody i dyplomy. Dr Józef Lorenc skierował wiele ciepłych słów do młodzieży i grona pedagogicznego Szkoły Podstawowej nr 2, natomiast od Koła, na ręce Dyrektora szkoły, Krystyny Marcinek, złożono nagrodę pieniężną na rzecz propagowania idei ochrony przyrody. Uroczystość była okazją do udekorowania srebrnym Medalem Zasługi Łowieckiej Henryka Drążka za aktywną pracę na rzecz łowiectwa, a w szczególności za współpracę z młodzieżą, dekoracji dokonał dr Józef Lorenc. Na zakończenie uczniowie przedstawili część artystyczną, przygotowaną pod opieką p. Elżbiety Górak, opiekunki Szkolnego Koła LOP.

Zaproszeni goście i pedagodzy: dyr. Krystyna Marcinek, wójt Andrzej Benedyk, dr Józef Lorenc, Edward Leja, Kazimierz Szmuc, Elżbieta Górak, pedagodzy

 

Wręczenie nagród

 

W roku gospodarczym 2000/2001 cały odchów bażantów oparto na pisklętach zakupionych w ilości 300 szt. gatunku zwykłego i 14 szt. bażanta gatunku leśnego. Jesienią wypuszczono w łowisko 120 szt. kogutów, w lutym dalsze 10 szt. kogutów, a pod koniec marca 131 kur i 9 kogutów.

Sezon łowiecki 2000/2001 zamknął się odstrzeleniem 15 szt. kozłów (w tym 11 dewizowych), 21 szt. kóz, 4 szt. koźląt, 16 zajęcy, 11 dzików, 53 lisów, 118 bażantów, 72 grzywaczy, 1 jenota, 3 borsuków, 31 dzikich kaczek.

 

Sezon zamknął się saldem w wysokości 42 339zł 15 gr. Działalność gospodarcza Koła zamknęła się na 3 322, 71 zł. Stan członków Koła to 33 myśliwych i 1 kandydat. Wydano na gospodarkę łowiecką 6 946 zł. Wyłożono karmy kukurydzą - 4 t, okopowe - 3,5 t, siano - 1t, zboże - 4,2 t, sól - 200kg, kiszonka - 8 t. Odszkodowania łowieckie wyniosły 2383 zł.

Pasy zaporowe wydłużono o 3 km, zauważono wzrost kłusownictwa, zastosowano wnyki i potrzaski.

 

*Kronikę od chwili jubileuszu 25 sierpnia 1996 roku opracował

i prowadził Kazimierz Szmuc*

 

ROK 2001

W 2001 r. od 17 do 23 czerwca odbyło się polowanie dewizowe, podczas którego pozyskano 12 sztuk saren kozłów. Dzięki czemu uzyskano 11 186 złotych dochodu. Pozyskane środki finansowe w znacznym stopniu poprawiły kondycje finansową Koła.

Stoją od lewej: Kazimierz Dudek, NN, Konrad Cedzidło, Józef Walawender, Antoni Łania, Edward Leja, NN, Stanisław Kwiatek, Kazimierz Szmuc, Tomasz Baran

 

Losowanie stanowisk, stoją od lewej: Kazimierz Dudek, NN, Konrad Cedzidło, Kazimierz Szmuc, Henryk Mazurek, Edward Leja, NN, Józef Walawender, Stanisław Kwiatek,
Antoni Łania

 

Stoją od lewej: Kazimierz Dudek, NN, Henryk Mazurek, Józef Walawender, Stanisław Kwiatek, Antoni Łania, Edward Leja, NN, Konrad Cedzidło, Kazimierz Szmuc, Tomasz Baran

 

26 sierpnia 2001 roku została odprawiona Msza Św. w Kaplicy Św. Huberta z okazji jubileuszu 55-lecia Koła, którą koncelebrowali: ks. Jerzy Lic, Kapelan Myśliwych Archidiecezji Przemyskiej, ks. Stanisław Wacnik, proboszcz parafii w Białobrzegach i ks. Jacek Rawski, kapelana naszego Koła. Po Mszy, zwyczajem lat poprzednich, dzielono się chlebem z wszystkimi jej uczestnikami. Następnie, jak nakazuje tradycja, miało miejsce biesiadowanie przy ognisku i wspólne śpiewanie przy akompaniamencie akordeonu.

8 września 2001 roku na strzelnicy myśliwskiej „Bór” koło Głogowa odbyła się uroczystość 120-lecia Koła „Ryś” i „Diana” z Łańcuta. W jubileuszu tym brało udział 39 pocztów sztandarowych, w tym również i poczet sztandarowy naszego Koła, któremu towarzyszyli Koledzy z Zarządu. Po oficjalnej części miała miejsce biesiada myśliwska.

W dniach od 12 do 14 października 2001 roku w Leżajsku odbywał się III Festiwal Muzyki Myśliwskiej. Wśród 38 pocztów sztandarowych był także i nasz z Żołyni w składzie: Józef Frączek, Henryk Drążek, Kazimierz Szmuc. Po Mszy Św. w Bazylice Ojców Bernardynów poczty sztandarowe przeszły ulicami Leżajska na plac obok Domu Kultury, gdzie odbyła się prezentacja Orkiestry Wojskowej Brygady Podhalańczyków z Rzeszowa oraz musztra paradna. Na estradzie występowały różne zespoły muzyczne, w tym Zespół Sygnalistów z Koła Łowieckiego „Syrenka” w Harcie.

Przemarsz ulicami Leżajska.


Na pierwszym planie poczet sztandarowy z KŁ „Kuropatwa” w Żołyni w składzie: Józef Frączek, Henryk Drążek, Kazimierz Szmuc

W sezonie 2001/2002 pozyskano 20 dzików, 108 bażantów, 19 lisów, 50 gołębi grzywaczy, 19 saren kozłów, 33 saren kóz i 6 saren koźląt.

ROK 2002

28 kwietnia 2002 r. odbyło się zebranie sprawozdawcze.

 

Od 11 do 16 maja 2002 roku odbyło się polowanie dewizowe, podczas którego pozyskano 11 koziołków na kwotę 13 179, 49 zł oraz za tusze 1829,60 zł.

Po zakończonym sezonie budżet koła przedstawia się następująco:

Przychód: 38 200, 00 zł

Przeniesienie z ubiegłego roku: 45 050,00 zł

Razem: 83 250,00 zł

Wydatki: 38 200,00 zł

Saldo końcowe: 45 050,00 zł

3 sierpnia 2002 roku miał miejsce przegląd psów ras myśliwskich. W celu otrzymania certyfikatu odbyły się próby polowe. Certyfikat aporterów uzyskały psy należące do następujących kolegów: Henryka Mazurka, Antoniego Łani, Tomasza Łani, Tomasza Barana, Krzysztofa Śliwy, Edwarda Lei i Kazimierza Szmuca. Certyfikat tropowców uzyskały pupile Kolegów: Henryka Mazurka, Kazimierza Szmuca i Antoniego Łani.

 

Od 5 do 6 lipca 2002 roku odbył się kurs instruktorsko-sędziowski strzelectwa myśliwskiego. Szkolenie odbywało się na strzelnicy myśliwskiej PZŁ koła Głogowa. Po pomyślnym zdaniu egzaminów uprawnienia sędziowskie otrzymali Koledzy: Tomasz Baran, Jan Mazurek i Kazimierz Szmuc.

 

15 sierpnia odbyło się polowanie na kaczki.

 

25 sierpnia została odprawiona Msza Św. w Kaplicy Św. Huberta w intencji myśliwych. Eucharystię celebrowali ks. Stanisław Wacnik i ks. Jacek Rawski. We Mszy uczestniczyło około tysiąca osób. Wzorem lat ubiegłych na zakończenie dzielono się chlebem.

30 września Św. Hubert podarzył Henrykowi Mazurkowi jeleniem bykiem dwunastakiem jednostronnie koronnym o wadze 110 kg.

 

Od 11 do 13 października w Leżajsku odbywał się już po raz czwarty Międzynarodowy Festiwal Muzyki Myśliwskiej. W uroczystościach wzięła udział liczna rzesza Braci Łowieckiej i 39 pocztów sztandarowych. Niestety, sztandar naszego Koła nie brał udziału w imprezie. Natomiast Koło Łowieckie „Kuropatwa” było reprezentowane przez Kolegów: Tadeusza Porębnego, Kazimierza Szmuca oraz najmłodszego stażem myśliwego, Jana Mazurka.

 

13 października w ramach Festiwalu odbyło się polowanie w lasach wokół Pałacyku Myśliwskiego w Julinie. Polowano w dwóch grupach. Podczas pokotu odbyło się pasowanie na myśliwych 4 kolegów z Kół Łowieckich „Dzik” Leżajsk, „Rys” Łańcut, „Polana” Sarzyna i „Kuropatwa” Żołynia. Myśliwym naszego Koła został Jan Mazurek. Pasowania dokonał Prezes ORŁ Marek Rogoziński, który życzył młodym adeptom łowiectwa wielu udanych łowów.

26 października odbyło się zebranie przed inauguracją sezonu łowieckiego 2002/2003.

 

27 października zmarł nasz Kolega Antoni Sierżęga, założyciel naszego Koła. Antoni Sierżęga był zasłużonym, długoletnim Prezesem i Łowczym Koła, odznaczony brązowym i srebrnym Medalem Zasługi Łowieckiej. Pogrzeb ś.p. Antoniego Sierżęgi odbył się 28.10.2002 r. z udziałem pocztu sztandarowego i licznie zgromadzonych kolegów myśliwych. Mszę Św. odprawił ks. Jacek Rawski. Część Jego pamięci!

 

Nemrod, Jan Mazurek z pierwszym ustrzelonym dzikiem

 

Sezon łowiecki 2002/2003

Pozyskano zwierzynę w obwodzie łowieckim nr 30: 9 dzików, 8 saren kozłów, 12 saren kóz, 2 saren koźląt, 15 lisów, 7 zajęcy, 17 bażantów i 1 kunę, a w obwodzie łowieckim nr 31: 25 dzików, 14 saren kozłów, 1 jelenia, 17 saren kóz, 5 saren koźląt, 17 lisów, 42 kaczki, 10 bażantów i 1 borsuka.

 

25 maja 2002 roku w poczet członków Koła został przyjęty wieloletni sympatyk Koła i propagator hodowli psów myśliwskich - Jan Mazurek.

 

3 listopada odbyło się Polowanie Hubertowskie w oprawie sygnałów Zespołu Sygnalistów z KŁ „Sarenka” z Harty. Po polowaniu urządzono pokot z odegraniem sygnałów łowieckich. Po zakończonym polowaniu została odprawiona Msza Św. w Kaplicy Św. Huberta w oprawie muzycznej zespołu z Harty.

 

4 listopada Okręgowy Zarząd PZŁ zorganizował obchody ku czci Św. Huberta w kościele parafialnym w Miłocinie. W uroczystości wzięły udział poczty sztandarowe. KŁ „Kuropatwa” reprezentowali: Edward Leja, Henryk Mazurek, Henryk Drążek oraz poczet sztandarowy w składzie: Antoni Łania, Józef Frączek, Jerzy Blajer. W trakcie uroczystości został poświęcony sztandar KŁ „Podgorzałak”, Henryk Mazurek i Edward Leja otrzymali Srebrne Medale Zasługi.

Zdzisław Ziobrowski, Łowczy ORŁ PZŁ w Rzeszowie wręcza Srebrne Medale Zasługi Łowieckiej Henrykowi Mazurkowi i Edwardowi Lei

 

16 grudnia w Szkole Podstawowej nr 2 w Żołyni odbyło się podsumowanie konkursu pt. „Każdy uczeń przyjacielem lasu i zwierzyny”. ORŁ w Rzeszowie reprezentował dr Józef Lorenc, a nasze Koło: Henryk Drążek, Henryk Mazurek i Kazimierz Szmuc. Szkoła otrzymała dyplom uznania od ZO PZŁ w Rzeszowie , a p. Elżbieta Górak, opiekunka Szkolnego Koła LOP, nagrodę książkową.

Wręczenie nagród, od lewej: Elżbieta Górak, Józef Lorenc,
Kazimierz Szmuc i Henryk Mazurek

 

Członkowie Szkolnego Koła LOP zostali obdarowani nagrodami książkowymi.

Wręczenie upominków książkowych uczniom – członkom Szkolnego Koła LOP, od lewej: Henryk Mazurek, Kazimierz Szmuc, Elżbieta Górak, Jolanta Kuras, dr Józef Lorenc

 

Na ręce Dyrektor Szkoły, mgr Jolanty Kuras wręczono nagrodę pieniężną, która zostanie przez młodych przyrodników wykorzystana w akcji ochrony lasu i zwierząt. Po zakończeniu części oficjalnej odbyła się część artystyczna, na która składał się program słowno muzyczny o tematyce ochrony przyrody.

Wspólne zdjęcie na pamiątkę zakończenia konkursu

 

ROK 2003

6 lutego 2003 roku zmarł nasz Kolega Zdzisław Pawlik. W uroczystościach pogrzebowych wziął udział poczet sztandarowy naszego Koła oraz wielu kolegów myśliwych. „Niech knieja szumi nad Jego mogiłą – cześć Jego pamięci!”.

 

30 kwietnia w poczet członków Koła został przyjęty leśniczy Leśnictwa Korniaktów Janusz Sobuś, a 10 lipca – Stanisław Wróbel.

 

17 sierpnia był dniem rozpoczęcia sezonu polowań na ptactwo. Po odprawie i losowaniu stanowisk odegrano sygnały myśliwskie. Koledzy myśliwi zajęli stanowiska. Oddano wiele strzałów, w tym wiele bardzo celnych. Po polowaniu – jak to jest już w tradycji naszego Koła – miała miejsce Msza Św. w Kaplicy Św. Huberta, którą celebrowali ks. Stanisław Wacnik i ks. Jacek Rawski. We Mszy uczestniczyło około 500 osób, na zakończenie podzielono się chlebem.

Poczet sztandarowy podczas Mszy Św. odprawionej 17 sierpnia 2003 roku, od lewej stoją: Józef Frączek, Antoni Łania, Jerzy Blajer

 

31 sierpnia na Rynku w Żołyni, obok pomnika Adama Mickiewicza, odbyła się uroczystość pt. „Nigdy więcej wojny!”, upamiętniająca 64. rocznicę napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę W obchodach udział wziął poczet sztandarowy naszego Koła w składzie: Henryk Mazurek, Jan Mazurek, Henryk Drążek. Obchody na Rynku zostały poprzedzone Mszą Św. odprawioną w kościele parafialnym w Żołyni w intencji ofiar II wojny światowej.

 

W roku 2003 członkowie Koła przepracowali wiele godzin na poletkach, wykonywali prace na 5 ha gruncie, tzw. Rzechu. Na fotografiach przedstawiony jest moment sadzenia drzewek owocowych.

 

W dniach od 3 do 5 października 2003 roku trwał V Ogólnopolski Festiwal Muzyki Myśliwskiej w Leżajsku. W drugim dniu została odprawiona Msza Św. w bazylice Ojców Bernardynów w oprawie muzycznej orkiestry wojskowej, przy udziale 34 pocztów sztandarowych. Nasz sztandar reprezentowali Koledzy: Henryk Mazurek, Henryk Drążek i Jan Mazurek. W uroczości wzięli udział także Prezes Edward Leja i Kazimierz Szmuc. 5 października odbyło się polowanie dla zaproszonych gości, wzięli w nim udział: Józef Frączek, Kazimierz Szmuc i Jan Mazurek. Na pokocie był 1 dzik i 2 lisy. Sygnały myśliwskie grała Teresa Sybiga. Podczas biesiady myśliwskiej było wiele okazji do spotkań, rozmów i wspomnień starych myśliwych.

Stoją od lewej: Antoni Papierz z Nowego Sącza, Mirosław Łubiński

z Kędzierzyna - Koźla, Ja, Trzeciak z Katowic, Stanisław Marczyk

z Bytomia i Kazimierz Szmuc z Żołyni

 

Stara wiara wiekiem, ale młoda duchem…

 

26 października odbyło się zebranie przedsezonowe naszego Koła, w którym brał udział Zdzisław Ziobrowski z ZO PZŁ w Rzeszowie. Zebranie rozpoczęło się od przedstawienia porządku obrad. Koledzy Myśliwi zostali zapoznani z planem polowań przyjętym jednogłośnie. Następnie miało miejsce wręczenie Brązowych Medali Zasług Łowieckich. Odznaczenia otrzymali: Antoni Łania, Jerzy Blajer i Kazimierz Dudek, a medale wręczył Zdzisław Ziobrowski. Po zakończeniu zebrania wszyscy wspólnie zasiedli do pikniku myśliwskiego.

 

8 listopada w Miłocinie odbywały się uroczystości z okazji Św. Huberta i 80-lecia Polskiego Związku Łowieckiego. Referat inauguracyjny, wprowadzający w obchody jubileuszu, wygłosił dr Józef Lorenc. Po jego wystąpieniu miała miejsce prezentacja książki ks. dr. Rusina, proboszcza parafii Św. Huberta w Miłocinie. o godz. 14.00. rozpoczęła się uroczysta Msza Św. w intencji myśliwych i ich rodzin. Celebrze przewodniczył Ordynariusz diecezji rzeszowskiej, ks. bp Kazimierz Górny w asyście ks. prałata Jerzego Lica, Kapelana Myśliwych Archidiecezji Przemyskiej i ks. Bartnika, Kapelana Myśliwych Diecezji Rzeszowskiej. W darach ofiarnych złożono 3 wieńce jeleni i 31 parostków rogaczy. W czasie Mszy Św. został poświęcony i przekazany Okręgowej Radzie Łowieckie w Rzeszowie sztandar, którego fundatorem było Koło Łowieckie „Ryś” w Łańcucie. Na uroczości przybyło 34 pocztów sztandarowych, w tym także z naszego Koła w składzie: Jerzy Blajer, Henryk Drążek i Edward Leja.

Po zakończeniu Mszy Św. odbyło się wręczenie odznaczeń zasłużonym dla łowiectwa myśliwym z Okręgu Rzeszowskiego. W sumie wręczono 4 medale „Złom”, 5 medali Św. Huberta i 6 Złotych Medali Zasług Łowieckich. Wśród udekorowanych znaleźli się między innymi, kol. Cyburt z KŁ „Ryś” z Łańcuta i nasz Kolega, Kazimierz Szmuc. Po zakończeniu części oficjalnej obchodów wszystkich gości zaproszono na biesiadę myśliwską do restauracji Galaktyka.

Przewodniczący ORŁ w Rzeszowie Marek Rogoziński wręcza Złoty Medal Zasług Łowieckich Kazimierzowi Szmucowi

 

Pamiątkowe zdjęcie uczestników obchodów w kościele Św. Huberta

w Miłocinie

 

9 listopada zapoczątkowano sezon polowań. Polowało 24 myśliwych w dwóch grupach. Na rozkładzie był dzik i 4 lisy. Po polowaniu została odprawiona Msza Święta, w której uczestniczyło około 700 osób, w większości mieszkańcy okolicznych wsi. Mszę koncelebrowaną odprawili ks. Stanisław Wacnik i ks. Jacek Rawski. W uroczystości hubertowskiej brał udział poczet sztandarowy w składzie: Antoni Łania, Józef Frączek i Jerzy Blajer. Po Mszy Św. ks. Jacek Rawski został udekorowany Brązowy Medalem Zasług Łowieckich. Po części oficjalnej miała miejsce biesiada.

Zbiórka i losowanie stanowisk

Pokot

Powrót ze stanowisk myśliwskich,
od lewej: Kazimierz Dudek i Henryk Mazurek

 

ROK 2004

20 kwietnia 2004 roku w ramach konkursu pt. „Każdy uczeń przyjacielem lasu i zwierząt” odbyło się spotkanie z młodzieżą Szkoły Podstawowej nr 2 w Rakszawie, w którym udział wzięli: leśniczy z Leśnictwa Potok, Jerzy Blajer i Kazimierz Szmuc. Młodym miłośnikom przyrody zostały zaprezentowane problemy dotyczące ochrony lasu i zwierząt. Koledzy omówili zasady zachowania w lesie w okresie suszy oraz to, jak należy dokarmiać zwierzynę w okresie zimowym. Zaprezentowano także urządzenia łowieckie, takie jak paśniki, lizawki, ambony i podsypy dla ptaków. Ogromną furorę wśród męskiej części widowni zrobił pokaz broni myśliwskiej i akcesoriów myśliwskich.

 

W maju 2004 na strzelnicy myśliwskiej „Bór” koło Głogowa zostało zorganizowane spotkanie dla kolegów myśliwych, polujących z wielkim zacięciem na największego szkodnika naszych łowisk – lisa. Najaktywniejszym „lisiarzom” wręczono okolicznościowe puchary. Puchar otrzymał także nasz kolega, Szymon Stopyra.

Wręczenie nagród

2 maja do Koła został przyjęty Mariusz Kostyński.

 

6 maja w ramach konkursu „Każdy uczeń przyjacielem lasu i zwierząt” odbyło się spotkanie z uczniami Szkoły Podstawowej nr 3 w Rakszawie. W spotkaniu udział wzięli: Jerzy Blajer i Kazimierz Szmuc oraz Grono Pedagogiczne. W czasie swojego wystąpienia Jerzy Blajer omówił zagadnienia związane z ochroną lasu i przyrody, a Kazimierz Szmuc problematykę ochrony zwierząt leśnych. Poinformował między innymi o tym, że w czasie zimy myśliwi wykładają w paśnikach około 17 ton kukurydzy i około 1 t owsa i pszenicy oraz 200 kg soli.

 

19 maja 2004 roku nowym członkiem Koła został Marek Chudzik, który przeszedł z Koła Łowieckiego „Wydra” Dębno, a 6 czerwca dołączył do nas Zbigniew Czech.

Sezon łowiecki 2003/2004

Pozyskano zwierzynę w obwodzie łowieckim nr 30: 11 dzików, 12 saren kozłów, 14 saren kóz, 4 saren koźląt, 77 lisów, 1 tchórza, 13 kaczek, 18 bażantów, 3 kuny, 3 gołębie grzywacze i 2 borsuki, a w obwodzie łowieckim nr 31: 26 dzików, 14 saren kozłów, 80 lisów, 75 kaczki, 13 bażantów i 2 jenoty.

 

13 czerwca podsumowano sezon łowiecki 2003/2004. W zebraniu wzięło udział 17 myśliwych i 2 kandydatów.

 

16 czerwca w ramach konkursu „Każdy uczeń przyjacielem lasu i zwierząt” odbyło się spotkanie z uczniami Szkoły Podstawowej nr 1 w Rakszawie. W spotkaniu udział wzięli: Jerzy Blajer i Kazimierz Szmuc oraz nauczyciele. Koledzy omówili zagadnienie dokarmiana zwierzyny i walki z kłusownictwem.

 

17 lipca na strzelnicy PZŁ „Bór” odbył się obowiązkowy trening strzelecki, połączony z przeglądem technicznym broni. Koledzy trenowali na tzw. zającu, dziku, rogaczu i do rzutków na osi-trap.

 

31 lipca 2004 roku w obwodzie łowieckim nr 31 odbył się II Podkarpacki Konkurs Tropowców i Posokowców. Konkurs otworzył Prezes naszego Koła, Edward Leja. Sędzią głównym konkursu był Wojciech Tarkowski, a pomocniczymi: Zdzisław Borowiec, Józef Miśtal, Krzysztof Fryc i Dariusz Spisak. Komisja oceniła w klasie posokowców 3 psy, a w klasie tropowców 15 psów. W klasie posokowców dyplom pierwszego stopnia otrzymał 1 pies, drugiego stopnia 1 pies. W klasie tropowców dyplom pierwszego stopnia 6 psów, drugiego stopnia 1 pies i trzeciego stopnia 4 psy. Zakończenia konkursu dokonał Zdzisław Ziobrowski, Łowczy ORŁ w Rzeszowie. Konkurs i jego organizację oceniono pozytywnie.

 

Brama informująca o konkursie

Wręczenie dyplomów

Biesiada po konkursie

 

Od 2 do 3 października 2004 roku odbywał się VI Międzynarodowy Festiwal Muzyki Myśliwskiej w Leżajsku. Festiwal rozpoczął się Mszą Św. w oprawie muzyki myśliwskiej w wykonaniu sygnalistów Polskiego Związku Łowieckiego. W uroczystości brało udział 26 pocztów sztandarowych, w tym także z Żołyni. Pod sztandarem naszego Koła stali: Stanisław Wróbel, Jan Mazurek i Henryk Drążek. W imprezie wzięli udział także Edward Leja, Henryk Mazurek i Kazimierz Szmuc. Po zakończeniu uroczystości kościelnych poczty sztandarowe i uczestnicy festiwalu przemaszerowali ulicami Leżajska pod Miejski Dom Kultury, przed którym odbyła się część artystyczna oraz pokaz psów myśliwskich różnych ras. Handlowcy zaprezentowali swoją ofertę akcesoriów myśliwskich, a kuchnia serwowała myśliwskie przekąski.

W oczekiwaniu na Mszę Świętą

 

Okazja do rozmów i wspomnień

 

3 października – w drugim dniu Festiwalu – w lasach wokół Julina i obwodach łowieckich KŁ „Ponowa” Sarzyna miało miejsce polowanie dla zaproszonych gości. Na pokocie było 2 lisy i 1 jenot. Przy tej okazji wręczono okolicznościowe puchary i zaproszono na biesiadę. Podczas uczty myśliwskiej raczono się pieczonym dzikiem i wyśmienitą grochówką. Brać Łowiecka mile spędziła czas przy niekończących się wspomnieniach, którym towarzyszyły dźwięki kapeli.

 

23 października myśliwi naszego Koła spotkali się na zebraniu przed nowym sezonem łowieckim 2004/2005. Podczas spotkania omówiono plan polowań i przypomniano zasady bezpieczeństwa w posługiwaniu się bronią. Na wniosek Tadeusza Porębnego przyjęto uchwałę o budowie domku myśliwskiego. Niestety, do realizacji tej uchwały nie doszło. W zamian Koło wydzierżawiło od Lasów Państwowych w Leżajsku pomieszczenie w siedzibie Leśnictwa Korniaktów.

 

Sezon łowiecki 2004/2005

Pozyskano zwierzynę w obwodzie łowieckim nr 30: 11 dzików, 12 saren kozłów, 14 saren kóz, 12 saren koźląt, 77 lisów, 1 tchórza, 13 kaczek, 18 bażantów, 3 kuny, 3 gołębie grzywacze i 2 borsuki, a w obwodzie łowieckim nr 31: 11 dzików, 18 saren kóz, 4 sarny koźlęta, 12 saren kozłów, 1 jeleń byk, 40 lisów, 2 kuny, 142 kaczki, 16 bażantów, 3 jenoty i 1 borsuka.

Sierpień 2004, polowanie na kaczki na Stawach Korniaktowskich, stoją od lewej: Henryk Mazurek, Jan Mazurek, Paweł Niemiec, Józef Frączek, Kazimierz Dudek, Krzysztof Śliwa, NN, Stanisław Kwiatek, Stanisław Wróbel, Józef Walawender, Tomasz Baran, Marek Chudzik, Edward Leja. Tym razem Św. Hubert podarzył obfitością kaczek…

 

31 października odbyło się Polowanie Hubertowskie. Polowano w dwóch grupach. Na pokocie było 6 lisów. Tradycyjnie po zakończonych łowach została odprawiona Msza Św. w Kaplicy Św. Huberta, którą celebrowali: ks. Stanisław Wacnik, ks. Jacek Rawski i jeszcze jeden kapłan. W Eucharystii wziął udział poczet sztandarowy w składzie: Antoni Łania, Andrzej Kuca i Jan Mazurek. Wiernych było około 400 osób. Na koniec dzielono się chlebem.

Pokot po polowaniu

 

Uroczystości ku czci Św. Huberta w parafii Miłocin odbyły się 6 października. Mszy Św. przewodniczył ks. bp Edward Janik, Ogólnopolski Kapelan Myśliwych i Leśników. 28 Kół Łowieckich wystawiło poczty sztandarowe, w tym także i nasze Koło. Ks. bp poświęcił sztandar Bractwa św. Huberta w Miłocinie. W darach ofiarnych złożono: krzyż, wykonany z poroży jelenia, 2 wieńce jelenie oraz cztery parostki rogaczy, ofiarowane przez kolegów Jana Skoczylasa z „Diany” Łańcut i Kazimierza Szmuca z „Kuropatwy” Żołynia. Po zakończeniu obchodów kościelnych miała miejsce biesiada, podczas której Koło Łowieckie „Ryś” z Łańcuta zostało odznaczone Medalem Św. Huberta, a nasze Koło otrzymało dyplom uznania za organizację konkursu psów myśliwskich.

Spotkanie z dziećmi ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Żołyni,
klasa III w towarzystwie Henryka Drążka

 

Przygotowanie karmników

 

Klasa VI podczas dokarmiania zwierzyny zimą 2003/2004

 

Henryk Drążek z dziećmi przy paśniku

 

Wręczenie nagrody p. Lucynie Dudek za zorganizowanie konkursu
„Zwierzęta pól i lasów - nasi młodsi bracia”

 

W roku 2004 Szkoła Podstawowa nr 2 w Żołyni wzięła udział w kolejnej edycji konkursu „Każdy uczeń przyjacielem lasu i zwierząt”. Dzieci przy pomocy p. Lucyny Dudek i myśliwych zorganizowały kącik łowiecki. Prezentował on gatunki zwierząt, zamieszkujących nasze pola i lasy. Henryk Drążek, jako opiekun Koła LOP z ramienia myśliwych, zapoznał dzieci i młodzież ze zwyczajami leśnych mieszkańców i sposobami ich chronienia i dokarmiania.

Henryk Drążek pośród dzieci i młodzieży w kąciku łowieckim

 

Uczniowie podczas budowy podsypu dla ptactwa

 

Młodzież podczas prelekcji Jana Czecha na temat gospodarki łowieckiej

 

Wręczenie wyróżnienia p. Lucynie Dudek za udział w III edycji konkursu „Łowiectwo między kulturą a naturą”

ROK 2005

28 lutego 2005 roku zmarł nagle ks. Stanisław Wacnik, proboszcz parafii Białobrzegi. Śp. ks. Wacnik był sympatykiem łowiectwa i naszego Koła. Przez wiele lat celebrował Msze Święte w Kaplicy Św. Huberta. W uroczystościach pogrzebowych udział wzięło wielu myśliwych z naszego Koła oraz poczet sztandarowy, który stanowili koledzy: Jan Mazurek, Henryk Drążek i Stanisław Wróbel. Cześć Jego Pamięci!

Od lewej: śp. ks. Stanisław Wacnik i ks. Jacek Rawski

Ks. Stanisław WACNIK urodził się 20 marca 1941 r. w Nowosielcach k. Przeworska jako syn Kazimierza i Marii z domu Pelc. Po ukończeniu nauki w Liceum Ogólnokształcącym w Przeworsku (1951-1960), skierował swe kroki do Seminarium Duchownego w Przemyślu (1960-1967). Jako kleryk odbył dwuletnią zasadniczą służbę wojskową. 4 czerwca 1967 r. otrzymał święcenia kapłańskie z rąk bp. Stanisława Jakiela. Pełnił posługę kapłańską w charakterze wikariusza w następujących parafiach: Ropienka (1967-1969), Kobylany (1969-1971), Dobrzechów (1971-1973), Rokietnica (1973-1976), Sokołów (1976-1979). Od 20 czerwca 1979 r. przyszło mu organizować nowo powstałą parafię Myczkowce (1979-1990). Po jedenastu latach pracy w Myczkowcach, 8 kwietnia 1990 r. został mianowany proboszczem parafii Białobrzegi (1990-2005). W uznaniu za gorliwą pracę duszpasterską został odznaczony Expositorio Canonicali oraz przywilejem używania Rokiety i Mantoletu (1986). Zmarł nagle 28 lutego 2005 r. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się Mszą Świętą, odprawioną

 

3 marca 2005 r. o godz. 14.00 w Białobrzegach pod przewodnictwem bp. Adama Szala, podczas której homilię wygłosił ks. Zbigniew Głowacki, emerytowany proboszcz z Żołyni, kolega kursowy zmarłego. Po jej zakończeniu ciało śp. ks. Stanisława złożono na parafialnym cmentarzu w Białobrzegach.

Maj w naszym Kole to czas polowań dewizowych. W roku 2005 gościliśmy myśliwych z Francji. Okazało się, że są bardzo wybredni i zażyczyli sobie podwody konnej z bryczką. No cóż, prawo gościa z kasą! Aby sprostać tym wymaganiom, Zarząd wyszukał parę karych, dobrze ułożonych koni i pół- bryczkę, co w pełni zadowoliło Francuzów.

Przygotowania…

W czerwcu 2005 roku miało miejsce zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Koledzy, po wysłuchaniu sprawozdania Zarządu i Komisji Rewizyjnej, udzielili poszczególnym członkom Zarządu absolutorium i dokonali wyboru nowych władz Koła. Nowy Zarząd w składzie:

Przewodniczący: Edward Leja

Łowczy: Henryk Mazurek

Podłowczy: Henryk Drążek

Sekretarz: Ryszard Młynek

Skarbnik: Stanisław Wróbel

Wybrano nowa Komisję Rewizyjną w składzie:

Przewodniczący: Kazimierz Dudek

Członkowie: Józef Wal i Marek Chudzik, wybrani jednogłośnie.

 

17 lipca 2005 roku nowym członkiem Koła został podleśniczy Leśnictwa Zmysłówka, Paweł Niemiec.

W okresie wakacyjnym, w lipcu, łowczy Henryk Mazurek zorganizował dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Żołyni „Wakacyjny Turniej Strzelecki dla dziewcząt i chłopców”. W turnieju udział wzięło 12 dziewcząt i 14 chłopców. Okolicznościowe puchary i dyplomy ufundował sam organizator.

 

21 sierpnia rozpoczął się sezon polowań na ptactwo. W tym dniu podjęto 65 kaczek, a królem polowania z 10 kaczkami został Prezes ORŁ w Rzeszowie, Marek Rogoziński.

Sygnalista Kazimierz Dudek w akcji

Stawy Korniaktowskie, myśliwi przed zajęciem stanowisk.
Od lewej: Stanisław Kwiatek, Konrad Cedzidło, Józef Walawender, Kazimierz Dudek, Krzysztof Śliwa

Powrót po zakończonych łowach, od lewej: Kazimierz Dudek,
Józef Frączek i Tomasz Łania

A teraz chwalimy się swoimi sukcesami łowieckimi!
Od lewej: Kazimierz Szmuc, Szymon Stopyra, Stanisław Wróbel,
Stanisław Kwiatek i kandydat Antoni Stopyra

Po polowaniu na kaczki ks. Jacek Rawski i ks. Jan Bździkot, proboszcz parafii Białobrzegi, odprawili w kaplicy Św. Huberta Mszę Św. w intencji myśliwych i ich rodzin. W Mszy udział brał także poczet sztandarowy. Na koniec dzielono się chlebem, przyniesionym w darach ofiarnych, z wszystkimi uczestnikami Eucharystii. Po celebrze wszyscy myśliwi wraz z rodzinami udali się do siedziby Leśnictwa Korniaktów na tradycyjną biesiadę myśliwską.

Biesiadnie…

13 września, uchwałą Zarządu, do naszego gremium został przyjęty sponsor materiałów budowlanych na magazyn paszowy, Bogdan Barnat.

 

29 czerwca Henryk Drążek, decyzją Kapituły Odznaczeń Łowieckich przy Naczelnej Radzie Łowieckiej w Warszawie, został odznaczony Złotym Medalem Zasługi Łowieckiej. Uroczystego wręczenia dokonano podczas Podkarpackiego Pucharu Jesieni w wrześniu 2005 roku.

Jak co roku, w dniach od 1 do 2 października w Leżajsku odbywał się VII Międzynarodowy Festiwal Muzyki Myśliwskiej. Po Mszy Św. w Bazylice Mniejszej Ojców Bernardynów 32 poczty sztandarowe przeszły ulicami Leżajska w towarzystwie orkiestry Podhalańczyków z Rzeszowa. Na estradzie występowały różne zespoły sygnalistów, a w trakcie występów trwał piknik myśliwski. W uroczystości wzięli udział: Edward Leja, Henryk Mazurek, Kazimierz Szmuc. W drugim dniu festiwalu zaproszeni goście wzięli udział w polowaniu. Na pokocie były 2 lisy. W trakcie biesiady można było się raczyć bigosem i grochówką myśliwską, oczywiście nie zabrakło na stole pieczonego dzika.

 

2 października w siedzibie Leśnictwa Korniaktów miało miejsce walne przedsezonowe zebranie członków naszego Koła. Na zebraniu podjęto uchwałę powołania Komitetu Organizacyjnego Obchodów 60-lecia Koła Łowieckiego „Kuropatwa” w Żołyni.

W skład Komitetu weszli: Edward Leja, Henryk Mazurek, Stanisław Wróbel, Ryszard Młynek, Jan Mazurek, Henryk Drążek, Andrzej Kuca, Mariusz Kostyński, Józef Wal, Zbigniew Czech, Antoni Łania i Tomasz Łania.

 

Jesienią, przejeżdżając przez Tarnobrzeg, koledzy wstąpili na cmentarz, gdzie w chwili modlitewnej zadumy zatrzymali się przy mogile śp. ks. Stanisława Matyki, naszego wieloletniego członka Koła.

Od lewej: Edward Leja, ks. Jacek Rawski, Jan Mazurek

i Andrzej Kuca

30 października odbyło się Polowanie Hubertowskie z udziałem zaproszonych Kolegów Sygnalistów z Koła Łowieckiego „Sarenka” z Harty. Po zakończonych łowach wszyscy myśliwi udali się do Kaplicy Św. Huberta na Mszę Św. którą celebrowali ks. Jacek Rawski, ks. Jan Bździkot, ks. Piotr Piechuta, a homilię wygłosił rezydent parafii Białobrzegi, ks. dr Marian Podolec. We Mszy wzięło udział około 600 osób z okolicznych miejscowości. Eucharystia zakończyła się tradycyjnym już w naszym Kole dzieleniem się chlebem. Po części liturgicznej nastąpiła biesiada w budynku Leśnictwa Korniaktów.

Przerwa podczas polowania, od lewej: Jan Mazurek, Paweł Niemiec, Andrzej Kuca i Stanisław Wróbel

Zespół Sygnalistów z KŁ „Sarenka” w Harcie

5 listopada 2005 roku w Parafii Rzymskokatolickiej pod wezwaniem Św. Huberta w Miłocinie odbyły się uroczystości ku czci naszego Patrona, zorganizowane przez ORŁ w Rzeszowie. Mszy Św. przewodniczył biskup pomocniczy Diecezji Rzeszowskiej ks. bp dr Edwarda Białogołowski w asyście kapelanów; ks. prałata Jerzego Lica i ks. Bartnika. Uroczystości towarzyszyły dwa jubileusze, a mianowicie 125-lecie KŁ „ Towarzystwo Myśliwych” w Rzeszowie i 260. rocznica przybycia Św. Huberta do Kaplicy w Miłocinie. Po zakończeniu Mszy miało miejsce wręczenie odznaczeń łowieckich najbardziej zasłużonym myśliwym z Okręgu Rzeszowskie, a gościny zebranym udzieliła strzelnica „Bór” koło Głogowa.

 

W 2005 roku odbył się Zjazd Okręgowej Rady Łowieckiej w Rzeszowie, podczas którego do Komisji Kultury i Tradycji Łowieckiej i Promocji Łowiectwa wybrano kolegów: Edwarda Leję, Henryka Mazurka, Jana Mazurka, Henryka Drążka, Ryszarda Młynka. Henryk Drążek został odpowiedzialnym na terenie działalności naszego Koła za organizowanie spotkań z dziećmi i młodzieżą w ramach programu edukacyjnego pt. „Dbajcie o naszą Ojczystą Przyrodę”. Hasło edycji zostało zaczerpnięte z homilii Jana Pawła II, wygłoszonej w 1997 roku w Krośnie. W ramach realizacji powyższego programu Henryk Drążek w dniu 3 listopada spotkał się z przedszkolakami ze Szkoły nr 1 i nr 2 w Żołyni.

W roku gospodarczym 2005/2006 nasze łowiska zostały zasilone bażantami z własnej hodowli. W sumie jesienią wypuszczono 120 kogutów, a na wiosnę 117 kur.

 

ROK 2006

Podczas posiedzenia Zarządu Koła w dniu 5 stycznia 2006 roku w poczet członków zostali zaliczeni: Damian Mączka i Antoni Stopyra.

 

28 lutego 2006 roku wspominaliśmy śp. ks. Stanisława Wacnika w I rocznicę jego śmierci. O godz. 21.00 w kościele parafialnym w Białobrzegach została odprawiona Msza Św. pod przewodnictwem bpa Edwarda Białogłowskiego. Nasze Koło reprezentował poczet sztandarowy, który stanowili: Andrzej Kuca, Stanisław Wróbel i Jan Mazurek. Oprawą muzyczną przygotował Zespół Sygnalistów z KŁ „Sarenka” z Harty.

 

W lutym 2006 roku w ramach konkursu o przyrodzie, p. Lucyna Dudek i Henryk Drążek zorganizowali wycieczkę po lesie, połączoną z akcją dokarmiania zwierząt. Podczas wyprawy młodym przyrodnikom ukazał się makabryczny obrazek sarny, zadzierzgniętej na stalowej lince (wnyku). Młodzi ludzie byli bardzo wstrząśnięci tym okrutnym widokiem. Poczynione odkrycie stało się okazją do pogadanki na temat tego bezecnego procederu, jakim na ziemi żołyńskiej jest kłusownictwo.

W też czasie w ramach konkursu „Dbajcie o naszą Ojczystą Przyrodę” dzieci z klasy II i III zwiedziły Muzeum Łowiectwa, istniejące przy ORŁ w Rzeszowie. Po zakończeniu zwiedzania uczniowie wraz z opiekunami zostali zaproszeni do świetlicy, gdzie mogły zadawać pytania związane z obejrzaną ekspozycją.

Zadowolone buziaki dzieci mówią wszystko!

Sezon łowicki 2005/2006

Pozyskano zwierzynę w obwodzie łowieckim nr 30: 18 dzików, 12 saren kozłów, 13 saren kóz, 4 sarny koźląt, 56 lisów, 89 kaczek, 73 bażantów, 4 kuny, 2 borsuki, a w obwodzie łowieckim nr 31: 21 dzików, 18 saren kóz, 2 sarny koźląt, 15 saren kozłów, 1 jelenia byka, 1 jelenia łanię, 160 kaczki, 37 bażantów i 1 borsuka.

 

17 maja do Koła został przyjęty Józef Rogowski.

Wiosna to okres wytężonych prac polowych na poletkach. Tutaj w akcji „siewca” Stanisław Wróbel i „oracz” Henryk Mazurek

 

Henryk Mazurek założył obok swoich zabudowań „sierociniec” dla zwierząt. Wiosną 2006 roku pojawiły się w nim 3 dziki i sarenka. „Niańką” dla zwierzęcych sierot jest Jan Mazurek, nasz podłowczy. Największy dzik to Stefan, a mniejsze to Jaś i Małgosia. Zagroda cieszy się wielką popularnością u okolicznych dzieciaków, które całymi gromadami przychodzą oglądać mieszkające w niej zwierzaki.

Przyszedł maj, a wraz z nim w naszym łowisku pojawili się „dewizowcy”. Polowanie dewizowe, w którym brali udział myśliwi z Francji trwało od 18 do 20 maja br. i w tym czasie pozyskano 13 saren kozłów, które przyniosły dochód w wysokości 18 854,00 zł. Za tusze uzyskano kwotę 3 160,00 zł. W sumie Koło zarobiło 22 014,00 zł.

 

26 maja miało miejsce podsumowanie sezonu łowieckiego 2005/2006. Zebranie sprawozdawcze rozpoczęło się od sprawozdań Zarządu i Komisji Rewizyjnej. Po dyskusji Zarząd otrzymał absolutorium. Kolejnym punktem spotkania było omówienie przygotowań do jubileuszu Koła. Za datę uroczystości przyjęto dzień 16 lipca br., a za miejsce obchodów obrano Zespół Szkół im. A. Mickiewicza w Żołyni.

 

3 czerwca 2006 roku na Strzelnicy LOK w Żołyni odbył się Turniej Strzelecki o Puchar Prezesa Koła Łowieckiego „Kuropatwa” w kategorii chłopców, natomiast 5 czerwca odbył się Turniej Strzelecki w kategorii dziewcząt. Zdobywcy trzech pierwszych miejsc otrzymali puchary, a pozostali (od 4 do 6 miejsca) okolicznościowe dyplomy.

Na zdjęciu zwyciężczynie turnieju z organizatorami

18 czerwca na strzelnicy myśliwskiej „Bór” zostało przeprowadzone szkolenie odnośnie bezpieczeństwa na polowaniach, trening strzelecki i przegląd techniczny broni.

 

2 lipca w siedzibie Leśnictwa Korniaktów odbyło się Nadzwyczajne Zgromadzenie Członków Koła Łowieckiego „Kuropatwa” w Żołyni. Tematyka spotkania dotyczyła obchodów jubileuszu 60-lecia Koła. W trakcie obrad zostały przydzielone obowiązki poszczególnym kolegom i funkcje na czas jubileuszu. I tak, w sobotę 15 lipca o godz. 14.00 wszyscy myśliwi mieli przybyć do Zespołu Szkół w celu przygotowania sali na biesiadę myśliwską. Do przygotowania losów loteryjnych 6-8 kolegów. Do wydawania bigosu 6 kolegów; do wbijania pamiątkowych gwoździ w drzewiec sztandaru 3 kolegów; przy kronice asystować miało 2 kolegów; poczet sztandarowy mieli stanowić: leśnik, Jerzy Blajer i myśliwi w strojach galowych. Do przygotowania posiłków została najęta gospodyni i 3-4 kelnerki. Żony myśliwych miały przygotować wypieki, a owoce miał zakupić Henryk Mazurek.

Na koniec zebrania Henryk Mazurek, nasz łowczy, prosił o większe zainteresowanie pracami na poletkach.

 

Przebieg uroczystości 60-lecia Koła

 

Zmierzającej w kierunku skąpanego w deszczu kościoła parafialnego w Żołyni kolumnie uczestników jubileuszu przewodzi poczet sztandarowy ORŁ w Rzeszowie; za nim poczet sztandarowy jubilatki.
W głębi poczty sztandarowe sąsiednich kół łowieckich oraz organizacji społecznych i instytucji z terenu Żołyni

Jubileuszową Mszę Św. celebrował ks. prałat Stanisław Cebula, proboszcz parafii Św. Jana Kantego w Żołyni w asyście kapelanów: (od lewej) ks. Piotra Piechuty, ks. Juliana Bartnika, ks. prałata Jerzego Lica, ks. Stanisława Śliwy i ks. Jacka Rawskiego

Okolicznościową homilię wygłosił ks. prałat Jerzy Lic, rodak żołyński

Dary ofiarne: Chleb i Wino do ołtarza przynieśli Henrykowie Drążek

i Mazurek

Oprawę muzyczną podczas Mszy Świętej i części oficjalnej sprawował zaprzyjaźniony z naszym Kołem Zespól Sygnalistów z KŁ „Sarenka”

w Harcie

Zaszczytu uczestnictwa w jubileuszowym poczcie sztandarowym dostąpili: Jerzy Blajer, Marek Chudzik i Andrzej Kuca

Dla kronikarskiej rzetelności trzeba dodać, że podczas Mszy Św. lektorami byli: Paweł Niemiec i Jan Mazurek, a kantorem Edward Leja.

Część oficjalna obchodów 60-lecia

Według opinii uczestników wszystko zostało zaplanowane i przeprowadzone wzorowo. Chyba oprócz aury… Ta zawiodła na całej linii. Bo jak inaczej można nazwać fakt, że przez trzy tygodnie była piękna słoneczna pogoda, a w tym jednym szczególnym dniu rozpadało się na całą dobę. Z tego też powodu część oficjalna, zaplanowana pierwotnie na przygotowanej estradzie, została przeniesiona do sali gimnastycznej Zespołu Szkół im. Adama Mickiewicza w Żołyni.

Rozpoczynając część oficjalną, Prezes Koła Edward Leja powitał wszystkich uczestników uroczystości oraz dokonał prezentacji zaproszonych Gości. W związku z opracowaniem biografii Koła na jego 60-lecie działalności, prowadzący pokrótce zapoznał zgromadzonych z jej treścią i zaprosił do lektury tegoż wydawnictwa. Następnie poprosił Prezesa ORŁ w Rzeszowie Zdzisława Ziobrowskiego o przeprowadzenie ceremonii wręczenia odznaczeń łowieckich. Do wręczenia odznaczeń zaproszono również Honorowych Członków PZŁ: Alfreda Hałasę, byłego Prezesa NRŁ (na zdjęciu z prawej) i Stanisława Wołoszyna, byłego Prezes ORŁ w Rzeszowie (na zdjęciu z lewej). Zdzisław Ziobrowski odczytał akt nadania Złotego Medalu Zasługi Łowieckiej przez Kapitułę Odznaczeń Łowiecki działającą przy Naczelnej Radzie Łowieckiej w Warszawie.

 

Według opinii uczestników wszystko zostało zaplanowane i przeprowadzone wzorowo. Chyba oprócz aury… Ta zawiodła na całej linii. Bo jak inaczej można nazwać fakt, że przez trzy tygodnie była piękna słoneczna pogoda, a w tym jednym szczególnym dniu rozpadało się na całą dobę. Z tego też powodu część oficjalna, zaplanowana pierwotnie na przygotowanej estradzie, została przeniesiona do sali gimnastycznej Zespołu Szkół im. Adama Mickiewicza w Żołyni.

Rozpoczynając część oficjalną, Prezes Koła Edward Leja powitał wszystkich uczestników uroczystości oraz dokonał prezentacji zaproszonych Gości. W związku z opracowaniem biografii Koła na jego 60-lecie działalności, prowadzący pokrótce zapoznał zgromadzonych z jej treścią i zaprosił do lektury tegoż wydawnictwa. Następnie poprosił Prezesa ORŁ w Rzeszowie Zdzisława Ziobrowskiego o przeprowadzenie ceremonii wręczenia odznaczeń łowieckich. Do wręczenia odznaczeń zaproszono również Honorowych Członków PZŁ: Alfreda Hałasę, byłego Prezesa NRŁ (na zdjęciu z prawej) i Stanisława Wołoszyna, byłego Prezes ORŁ w Rzeszowie (na zdjęciu z lewej). Zdzisław Ziobrowski odczytał akt nadania Złotego Medalu Zasługi Łowieckiej przez Kapitułę Odznaczeń Łowiecki działającą przy Naczelnej Radzie Łowieckiej w Warszawie.

Akt dekoracji

Po akcie dekoracji sztandaru stosowne dokumenty poświadczające odznaczenie wraz z dyplomem zostały wręczone Prezesowi naszego Koła.

Chwila wręczania odznaczenia

 

 

Kapituła Odznaczeń Łowieckich przyznała też Brązowe Medale Zasługi Łowieckiej dla najbardziej zasłużonych Kolegów. W gronie wyróżnionych znaleźli się (od lewej): Szymon Stopyra, Władysław Sobuś, Józef Wal, Józef Walawender, Jan Mazurek, Ryszard Młynek.

Ponadto, na wniosek Koła popartego przez ORŁ w Rzeszowie, Kapituła przyznała Honorową Odznakę za Zasługi dla Łowiectwa osobom i instytucjom nieprzynależącym do Polskiego Związku Łowieckiego. Odznaczenia otrzymali: Szkoła Podstawowa nr 2 w Żołyni im. Batalionów Chłopskich oraz p. Andrzej Benedyk, Wójt Gminy Żołynia, p. Magdalena Kątnik – Kowalska, Dyrektor GOK w Żołyni i p. Lucyna Dudek, opiekunka Szkolnego Koła LOP, działającego przy Szkole Podstawowe nr 2.

http://www.lowiectwo-zolynia.pl/s/cc_images/cache_54083583.jpg?t=1454510068

 

Dekoracji sztandaru Szkoły dokonał Alfred Hałasa w asyście Edwarda Lei. Moment dekoracji pozostałych wyróżnionych (od lewej): p. Andrzej Benedyk, p. Magdalena Kątnik – Kowalska, p. Lucyna Dudek.

Na zakończenie Zdzisław Ziobrowski z ZO PZŁ w Rzeszowie wręczył dyplomy gratulacyjne Prezesowi Edwardowi Lei i łowczemu Henrykowi Mazurkowi.

Wystąpienia gości

 

W imieniu posła na Sejm RP Jan Burego, życzenia i gratulacje przekazał Dyrektor Biura Poselskiego w Rzeszowie, p. Marek Kot

Okolicznościowy dyplom z gratulacjami z okazji Jubileuszu w imieniu Starosty Łańcuckiego przekazał Wicestarosta, p. Józef Rzepka

 

Podczas uroczystości głos także zabrał Józef Lorenc, Przewodniczący Komisji Kultury i Etyki Łowieckiej przy ORŁ w Rzeszowie

W imieniu Klubu Kolekcjonerów okolicznościowy list gratulacyjny przekazała Prezes Klubu, Grażyna Kret

List gratulacyjny wraz z najlepszymi życzeniami przekazał również Prezes KŁ „Diana” w Łańcucie, Ryszard Hadała [brak zdjęcia]

Jan Skoczylas, Łowczy KŁ „Diana” wręczył Edwardowi Lei okolicznościowy odlew o tematyce łowieckiej

Edward Cyburt , Prezes KŁ „Ryś” przekazał dyplom z gratulacjami

Dyplom i okolicznościowy puchar wręczył wieloletni przyjaciel naszego Koła Franciszek Skrabalak, łowczy KŁ „Sarenka” w Harcie

 

Do tych serdeczności dołączył się także p. Kazimierz Górecki, Prezes Banku Spółdzielczego, z którym współpracujemy od wielu, wielu lat.

ks. prałat Jerzy Lic i ks. prałat Stanisław Cebula

Wój Gminy Żołynia p. Andrzej Benedyk

Pan Marek Kot i kol. Kazimierz Szmuc

Cześć artystyczna 60-lecia

Część artystyczną przygotowała i przeprowadziła p. Magdalena Kątnik – Kowalska,
Dyrektor GOK w Żołyni

Program wypełniły inscenizacje oraz występy zespołów i grup tanecznych działających prze Gminnym Ośrodku Kultury.

Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Żołyni przedstawiły widowisko słowno-muzyczne o tematyce ekologiczno-przyrodniczej.

 

Występy grup tanecznych dzieci i młodzieży:

 

Po części artystycznej rozpoczęła się zabawa taneczna do białego rana przy akompaniamencie zespołu muzycznego „Brzózanie” z Brzózy Stadnickiej.

 

 

15 sierpnia 2006 roku miała miejsce inauguracja sezonu polowań na dzikie ptactwo.

W świąteczny poranek na zbiórce w Korniaktowie zjawiła się brać myśliwska naszego Koła, by rozpocząć nowy sezon polowań na dzikie ptactwo. Pogoda dopisała, a i Św. Hubert nie poskąpił „pióra”. Było to wspaniałe polowanie, a pokot bardzo bogaty. Ustrzelono 64 kaczki krzyżówki, a królem polowania okrzyknięto Bogusława Barnata, który strzelił 9 kaczek.

Od lewej stoją: Tomasz Łania i Bogdan Barnat

O godz. 15.00 tegoż samego dnia w Kaplicy Św. Huberta została odprawiona Msza Św. pod przewodnictwem ks. Jacka Rawskiego, po której – już tradycyjnie

– ks. Jacek rozdawał dzieciom cukierki!

13 listopada do Koła zostaje przyjęty podleśniczy Leśnictwa Korniaktów Tomasz Kloc.

 

28 grudnia do Zarządu napływają podania Bronisława Czecha o urlopowanie w ramach struktur PZŁ na okres jednego roku i Kazimierza Szmuca na okres 2 lat oraz Szymona Rogowskiego, który ze względu na stan zdrowia poprosił o zwolnienie z Koła i Polskiego Związku Łowieckiego.

 

Kolega Bronek Czech na stanowisku podczas polowania w listopadzie 2006 r. (jak się później okazało Kol. Bronisław ze względu na pogarszający się stan zdrowia w kniei był po raz ostatni…)

 

 

Skontaktuj się z nami

mail: kontakt@kontakt.pl

tel. 601 234 567 

Ul. Uliczna 25

Warszawa 02-200

Lorem ipsum dolor

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. In facilisis lorem commodo, tincidunt tortor luctus, porttitor neque. Fusce nisl massa, lobortis at diam vel

Koło Łowieckie „Kuropatwa” w Żołyni 

ul. Białobrzeska 510

37-110 Żołynia

tel.: +48 606 571 610

e-mail: KuropatwaZolynia@onet.pl

 

NIP: 815-14-06-796
Regon: 690 460 980

Numer konta bankowego:
80 1240 2643 1111 0010 9809 7684